Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

21 stycznia 2021 r.
20:13

Lubelskie. Radny wyjechał na saksy i wróci, jak odejdzie PiS. „Muszę zarabiać, żeby spłacać kredyty”

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
28 8 A A
Radny Marek Sulima jeszcze w październiku brał udział w protestach
Radny Marek Sulima jeszcze w październiku brał udział w protestach (fot. archiwum E.Burda)

Radny powiatu bialskiego z PSL do dwóch miesięcy pracuje jaki kierowca pocztowy pod Stuttgartem. „Muszę zarabiać, żeby spłacać kredyty” – mówi Dziennikowi. I zapowiada, że do Polski wróci, kiedy przestanie rządzić PiS

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Marek Sulima (PSL), radny powiatu bialskiego i aktywny rolni, o swoim wyjeździe powiedział radnym podczas zdalnej sesji rady powiatu. – Jestem 1500 kilometrów od was. Pracowałem ciężko całe życie i widzicie, do czego to doszło – mówił łamiącym się głosem.

Nie będę na nich robił

50-letni rolnik z Zasiadek (gmina Międzyrzec Podlaski) pracuje teraz jako kierowca na niemieckiej poczcie. – Mam pięciu synów. Brałem kredyty, bo kto ich nie brał. Muszę to spłacać, a oprocentowanie nie jest niskie – tłumaczy Dziennikowi Sulima. Znalazł chwilę na rozmowę podczas przerwy w pracy. W Zasiadkach od 1993 roku prowadzi rodzinne gospodarstwo wyspecjalizowane w hodowli indyków. Zbudował nowoczesne kurniki. Jego roczna produkcja osiągała nawet 6 tys. ton mięsa.

A jak jest teraz? – Dopóki naszym krajem będzie rządzić PiS, nie wrócę i nie będę na nich robił – denerwuje się radny. Był organizatorem wielu rolniczych protestów, zarówno wtedy, gdy rolnicy wychodzili na drogi, gdy walczyli z Afrykańskim Pomorem Świń, a także w październiku ubiegłego roku w ramach sprzeciwu wobec tzw. „piątki Kaczyńskiego”.

– Próbowałem już wszystkiego, walczyłem, ale z tą władzą się nie da. Na polskiej wsi jest tragedia. Ja sam w pewnym momencie nie miałem złotówki na chleb. A rodzina jest dla mnie najważniejsza, dlatego się nie poddałem – tłumaczy nam Sulima. Ale łatwo mu za granicą nie jest. – Jest ogromna tęsknota, bo za stary na to jestem – nie ukrywa. Jednak  niemiecki pracodawca zaproponował mu podpisanie umowy o pracę. – Zarobki są tu 3-, a nawet 4-krotnie wyższe niż w Polsce. Żona mówi, żebym siedział do emerytury – przyznaje radny. Gospodarstwem w Zasiadkach opiekują się teraz synowie oraz żona radnego. Ale zdaniem rolnika produkcja i tak jest nieopłacalna. – Nie ma cen. Produkcja jednego indyka to wydatek 5 zł. A mi płacą 4 zł. Mam być niewolnikiem? – oburza się nasz rozmówca. I zapowiada, że dopóki sesje będą zdalne, wciąż będzie radnym.

Ta swoista spowiedź Sulimy wywołała zaskoczenie i kąśliwe komentarze ze strony radnych PiS. – Nie można dopuścić do tego, abyśmy dawali emocjom upust. Pan przewodniczący powinien reagować, gdy padają słowa powszechnie uważane za obraźliwe – skwitował wystąpienie radnego PSL wicestarosta Janusz Skólimowski (PiS). W pewnej chwili atmosfera zrobiła się gorąca. – „Kończ waść, wstydu oszczędź”. – Żenująca jest ta wasza obrona tego syfu, które jest teraz w Polsce – odpowiedział Sulima. – Rolnicy są w dołku. Mamy senatora, premiera i posłów. A nie dostajemy złotówki jako powiat. Przestańcie być obłudni!

Dramat rolników

Rolnika-emigranta podziwia Daniel Dragan (Porozumienie Samorządowe), wiceprzewodniczący rady powiatu. – Radny Sulima nie załamał się, tylko zakasał rękawy i kiedy jego własny kraj nie daje mu możliwości uczciwego zarobku, nie czekał na jakąkolwiek pomoc. Pojechał zarabiać pieniądze – zauważa Dragan. Ale jednocześnie dodaje, że ta historia pokazuje, „dramat polskich rolników”. – Nasz kolega, rolnik, pracuje dziś u niemieckiego bauera, bo rząd zapomniał, że również gospodarstwa rolne zostały dotknięte przez pandemię koronawirusa. Bez pomocy ich gospodarstwa niedługo będą odwiedzać głównie komornicy – stwierdza wiceprzewodniczący.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium