Prokuratura Rejonowa umorzyła śledztwo w sprawie Romana Filipa, byłego dyrektora pogotowia w Białej Podlaskiej.
Dochodzenie śledczy wszczęli w sierpniu ub. r., zawiadomienie złożył senator Grzegorz Bierecki. Było ono wynikiem skarg ratowników, którzy zarzucali byłemu dyrektorowi mobbing i domagali się jego odwołania.
Śledztwo obejmowało trzy wątki. Pierwszy dotyczył przekroczenia uprawnień przez dyrektora „poprzez złośliwe naruszanie praw pracowniczych polegające między innymi na przeprowadzaniu kontroli ambulansów, wymaganiu pozostawania w gotowości zespołów ratunkowych, nie przyznawaniu premii regulaminowych i działanie w ten sposób na szkodę interesu prywatnego pokrzywdzonych”.
Kolejny dotyczył niedopełnienia obowiązków służbowych przez szefa placówki. Chodziło m.in. o zakup urządzeń do automatycznego ucisku klatki piersiowej, które nie spełniały zalecanych norm, a także o „realizację inwestycji remontowo-budowlanych w sposób niewłaściwy i spowodowanie w ten sposób znacznej szkody majątkowej”.
Śledczy sprawdzali też wątek związany z rozchodem leków i materiałów medycznych w Punkcie Wydawania Leków pogotowia i poświadczania nieprawdy w dokumentach.
– Analiza materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania, na który składają się protokoły przesłuchania świadków, dokumentacja inwestycji remontowo-budowlanych, kontroli zewnętrznych i wewnętrznych przeprowadzonych w jednostce, a także dokumentacja pracownicza oraz regulująca obrót medykamentami wykazała, iż brak jest dowodów wskazujących w sposób niebudzący wątpliwości na zaistnienie przestępstwa – informuje Edyta Winiarek, prokurator rejonowy w Białej Podlaskiej. W związku z tym 31 marca prokuratura umorzyła śledztwo.
Przypomnijmy że pod koniec sierpnia ubiegłego roku Urząd Marszałkowski ostatecznie zdecydował o odwołaniu dyrektora z pełnionej funkcji, tłumacząc, że nie ma to związku z wynikami kontroli.
We wrześniu Roman Filip został zatrudniony w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Białej Podlaskiej na stanowisku zastępcy dyrektora. Obecnie bialskim pogotowiem kieruje Tadeusz Łazowski, były wieloletni starosta bialski.