Policjanci zlikwidowali melinę, w której 45-letnia kobieta sprzedawała nastolatkom alkohol, a ci rozprowadzali go w gimnazjum.
Jak ustalili funkcjonariusze kobieta od początku września sprzedawała nieletnim alkohol po 5 zł za pół litra w butelkę po wódce. Trunek odbierały od niej dwie dziewczyny mające 15 lat i 17 lat.
Nastolatkowie powiedzieli, że zaopatrywali się u 45-latki od września tego roku. Alkohol rozprowadzali w gimnazjum przy ul. Sidorskiej w Białej Podlaskiej. Policja sprawdza czy zabezpieczony u kobiety alkohol nie był wytwarzany z rozcieńczalnika do farb i lakierów.
- Butelki były wielokrotnie używane. Co najmniej dziesięciu gimnazjalistów i licealistów kupowało ten alkohol - informuje podkom. Cezary Grochowski, oficer prasowy bialskiej policji.
Zabezpieczony alkohol zostanie wysłany do badań, celem sprawdzenia czy nie zawierał trujących substancji. Sprawa jest rozwojowa. Trwają kolejne przesłuchania.
Za rozpijanie nieletnich grozi kara dwóch lat więzienia.