Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dzieci i ryby mają głos. Przynajmniej w Terespolu na festynie Koła Wędkarskiego Nr 38 z okazji Dnia Dziecka. Młodzi wędkarze spotkali się na brzegu Bugu w rejonie "między mostami kolejowymi”. Startowali w trzech kategoriach: dziewczęta oraz chłopcy do 13 i do 16 lat. Ogółem ponad czterdziestu zawodników oraz ich opiekunowie.
- Dzieci złapały sporo ryb. Przeważały ukleje. Było też kilka płoci, okoni i kiełbi - mówi Andrzej Ligor, sekretarz terespolskiego koła PZW.
Najwięcej zaważyła zdobycz Moniki Kolady (1,06 kg ryby). Zajęła I miejsce wśród dziewcząt. W grupie 13-16-latków puchar zdobył Konrad Jaroszkiewicz. Zaś jego młodszy kolega Radosław Knigawka zwyciężył w kategorii do 13 lat.
- Tylko dziewięciu uczestników nic nie złapało, ale i dla nich znalazły się nagrody pocieszenia - informuje Mirosław Wasiluk, prezes koła. PZW zorganizowało konkurs wspólnie z Miejskim Ośrodkiem Kultury. Dzieci otrzymały dyplomy oraz nagrody rzeczowe: sprzęt wędkarski, piłki, książki, przybory szkolne. I mnóstwo słodyczy. Upominki zawdzięczają hojności sponsorów. Byli wśród nich burmistrz i wójt Terespola oraz prywatni przedsiębiorcy.
Najwięcej zaważyła zdobycz Moniki Kolady (1,06 kg ryby). Zajęła I miejsce wśród dziewcząt. W grupie 13-16-latków puchar zdobył Konrad Jaroszkiewicz. Zaś jego młodszy kolega Radosław Knigawka zwyciężył w kategorii do 13 lat.
- Tylko dziewięciu uczestników nic nie złapało, ale i dla nich znalazły się nagrody pocieszenia - informuje Mirosław Wasiluk, prezes koła. PZW zorganizowało konkurs wspólnie z Miejskim Ośrodkiem Kultury. Dzieci otrzymały dyplomy oraz nagrody rzeczowe: sprzęt wędkarski, piłki, książki, przybory szkolne. I mnóstwo słodyczy. Upominki zawdzięczają hojności sponsorów. Byli wśród nich burmistrz i wójt Terespola oraz prywatni przedsiębiorcy.
