Bialska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 50-letniemu Władysławowi P., który nielegalnie udostępniał mieszkańcom 36 lokali w Radzyniu Podlaskim sygnał kodowanych stacji telewizyjnych.
Dziennikarze ustalili, że sprawa dotyczy dwóch budynków należących do Spółdzielczej Mleczarni "Spomlek”, których lokatorami byli głównie piłkarze trzecioligowych Orląt Radzyń Podlaski. Do ich dyspozycji były programy: Canal+, Polsatu Cyfrowego oraz telewizji nSport , która wówczas nie była rozpowszechniania w żadnej legalnej kablówce w Polsce!
Po naszym tekście radzyńska policja zabezpieczyła na poddaszu jednego z bloków cztery dekodery telewizji oraz aparaturę wzmacniającą i rozdzielającą sygnał do mieszkań. Prokuratura ustaliła, że piractwem telewizyjnym trudnił się Władysław P., kierownik w "Spomleku”. Zarzuciła mu, że umożliwiając mieszkańcom nielegalny odbiór programów kodowanych, naraził na szkody w wysokości 60 tys. zł Polską Korporację Telewizyjną Canal +, na ponad 40 tys. zł Cyfrowy Polsat oraz na ponad 500 zł ITI Neovision.
Sprawę rozpatrzy radzyński Sąd Rejonowy w trybie uproszczonym. Za pirackie używanie dekoderów grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo więzienia do roku.