Komputerowe oprogramowanie wyłapuje mieszkańców Łęcznej, którzy migają się od opłat za śmieci.
Chodzi o składanie nierzetelnych deklaracji, czyli podawaniu zaniżonej liczby osób mieszkających w danym mieszkaniu. Unika się w ten sposób coraz wyższych opłat na śmieci.
– Takim działaniem nie tylko oszukują gminę, ale przede wszystkim swoich sąsiadów, którzy przez to płacą więcej. Dzieje się tak, bo system odbioru odpadów musi się sam finansować. Składając nieprawdziwe deklaracje okrada się innych mieszkańców – tłumaczy Grzegorz Kuczyński, rzecznik UM Łęczna
Łęczna wprowadziła system kontrolny, który sprawdził się w Świdniku. Algorytm porównuje dane pochodzące z kilku instytucji: ewidencji ludności, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (w tym osoby pobierające świadczenia 500+), a także dane ze szkół i przedszkoli, wspólnot i Spółdzielni Mieszkaniowej.
– Po krzyżowej kontroli wychwyciliśmy około 400 adresów, na których widzimy rozbieżności. Rozpoczęliśmy wysyłkę pism z prośbą o złożenie wyjaśnień. Widzimy już pierwsze efekty tych działań, bo zgłaszają się do nas osoby wnoszące zmiany w deklaracji śmieciowej – dodaje rzecznik. – Niestety, często zdarza się, że ktoś „zapomina” poinformować urząd o tym, że w mieszkaniu jest więcej osób niż w składanych deklaracjach.
W Łęcznej stawka za odbiór odpadów wynosi 17 zł od osoby. Posiadacze Karty Dużej Rodziny moją 30-proc. zniżkę.
Przypomnijmy, że od tego roku obowiązuje obligatoryjna segregacja odpadów komunalnych w podziale na następujące frakcje: szkło – kolor zielony, papier – kolor niebieski, metale i tworzywa sztuczne – kolor żółty, bioodpady – kolor brązowy, pozostałości po segregacji – pojemnik na odpady zmieszane.
Za źle posegregowane odpady, decyzją z urzędu, zostanie naliczona podwyższona opłata miesięczna stanowiąca dwukrotność stawki, tj. 34 zł za osobę.