Mieszkaniec Biłgoraja zamówił przez internet drabinę i agregat prądotwórczy. To co otrzymał, to szczyt bezczelności.
W piątek na policję zgłosił się 62-letni mieszkaniec Biłgoraja, który zaalarmował, że padł ofiarą oszustów.
– Mężczyzna w drugiej połowie stycznia zainteresował się ofertą sprzedaży drabiny malarskiej i agregatu prądotwórczego, które znalazł na popularnym serwisie społecznościowym. Pomimo tego, że w ogłoszeniu nie było żadnych danych kontaktowych ani też nazwy firmy mężczyzna postanowił kupić przedmioty i dokonał przelewu na wskazane w ogłoszeniu konto – opisuje sytuację policja.
Po około miesiącu nadeszła paczka, ale to co znajdowało się w środku, było dalekie od zamówionego towaru.
W przesyłce znajdowały się zabawki – miniaturowa, składana drabinka dla dzieci i zabawkowa latarka.
– W efekcie mieszkaniec Biłgoraja stracił ponad 300 złotych – dodaje policja i radzi, żeby np. każdą z przesyłek otwierać w obecności kuriera.