Trwa przebudowa centrum, rozkopany plac Wolności widzą wszyscy. Ale pewnie mało kto widział, co schowano pod ziemią. Miasto przygotowuje się na suszę
Od roku trwa realizacja unijnego projektu, który oficjalnie nazywa się: "Przebudową i zagospodarowaniem placu Wolności w Biłgoraju poprzez stworzenie miejsc wypoczynku i aktywnego spędzania wolnego czasu oraz przywrócenie mu funkcji reprezentacyjnej." W efekcie środek Biłgoraja jest wywrócony do góry nogami, bo na liście prac jest przebudowa kanalizacji deszczowej, przebudowa i budowa oświetlenia parkowego i ulicznego oraz zmiana układu komunikacyjnego, wyłożenie placu płytami granitowymi i kostką granitową. Powstaje pawilon, w którym będzie Centrum Informacji Turystycznej i toaleta publiczna, będzie też amfiteatr i nowa zieleń.
Przechodnie widzą pracujących robotników, ciężki sprzęt. Możliwe, że ktoś zwrócił uwagę, jak transportowano i zakopywano dwa czarne zbiorniki. Jeden w parku, po zachodniej stronie placu. Drugi pod powierzchnią placu, po drugiej stronie budynku urzędu miasta.
- Przy okazji prac związanych z rewitalizacją placu Wolności przewidzieliśmy budowę dwóch podziemnych zbiorników retencyjnych zbierających wodę deszczową z dachu budynku Urzędu Miasta i części placu głównego przed budynkiem. Zbiorniki mają za zadanie zmagazynowanie deszczówki, by wykorzystać ją do podlewania zieleni w okresie suszy. Są wyposażone w pompy zatapialne i automatykę, co umożliwi zdalne uruchomienie lub zatrzymanie pompy za pomocą pilota – wyjaśnia Jerzy Sosnowski, kierownika Referatu Planowania i Inwestycji UM.
Zasada działania jest prosta. Deszcz spłynie rynnami z dachu magistratu i dalej do zbiornika w parku, który pomieści 10 metrów sześciennych wody. Jeśli deszczu będzie dużo, to woda się przeleje i będzie wsiąkać w parkowe trawniki.
Zbiornik zbierający wodę z części placu jest o połowę mniejszy, z niego nadmiar wody trafi do kanalizacji deszczowej.
Na razie trwa remont elewacji siedziby magistratu, montowana jest zewnętrzna winda. Po zakończeniu tych prac zostaną założone rynny i system zbierania deszczówki zacznie działać.
- Miasto planuje montaż trzeciego zbiornika retencjonującego wodę, który będzie przy Szkole Podstawowej nr 3 przy ul. Sienkiewicza. Stanie się tak w ramach rozbudowy szkolnej infrastruktury sportowej. Projekt przewiduje, że przy szkole będzie więcej zieleni. Deszczówka posłuży do podlewania. Woda z dachu szkoły trafi do zbiornika tak dużego jak ten parkowy (10 metrów sześciennych) – zapowiada Paweł Jednacz, rzecznik prasowy w Urzędzie Miasta Biłgoraja.
Obywatel też oszczędza wodę
W lipcu mieszkańcy będą mogli składać wnioski, by aplikować o dotację na przydomowe instalacje, zatrzymujące wody opadowe lub roztopowe. Chodzi o kwoty do 5 tysięcy zł. z programu „Moja Woda”. To inicjatywa Ministerstwa Klimatu oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, by łagodzić skutki suszy. Każdy właściciel domu jednorodzinnego będzie mógł otrzymać dotację (nie więcej niż 80 proc. kosztów, które zostaną poniesione po 1 czerwca 2020 r.). Otrzymane pieniądze będzie można przeznaczyć na przewody odprowadzające wody opadowe, zbiornik retencyjny podziemny lub nadziemny, oczko wodne, instalację rozsączającą oraz elementy do nawadniania lub innego wykorzystania zatrzymanej wody.