Film i życzenia dla rocznika 2020 trafiły do sieci w piątek rano. Tradycyjnie o tej porze, społeczność szkoły spotykała się, by pożegnać swoich absolwentów. - Nie możemy być dzisiaj razem z Wami, ale nie myślcie, że o Was zapomnieliśmy. Chcemy, żebyście wiedzieli, że sercem jesteśmy z Wami – napisała do nich dyrekcja i nauczyciele zespołu szkół w Biłgoraju. Do życzeń dołączyli się młodsi koledzy.
- Nie do wiary jak szybko płynie czas! Nadeszła właśnie chwila pożegnania. Dla nas, nauczycieli, jest to moment szczególny, bo kiedy w nowym roku szkolnym zadzwoni pierwszy dzwonek, Was już tutaj nie będzie. Nie możemy być dzisiaj razem z Wami, ale nie myślcie, że o Was zapomnieliśmy. Przygotowaliśmy dla Was specjalny prezent – kolaż naszych zdjęć, ponieważ chcemy, żebyście wiedzieli, że sercem jesteśmy z Wami – napisali swoim uczniom nauczyciele i władze Zespołu Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących w Biłgoraju. Z czerwonych od serduszek fotografii uśmiechają się do absolwentów z rocznika 2020 wychowawcy i pedagodzy.
- To powstało z potrzeby serca. O tej porze już by się zaczynały spotkania w klasach, po zakończeniu roku, które u nas zawsze wyglądało bardzo okazale. Rozdawaliśmy nagrody, stypendia. Nagradzani byli sportowcy. Bardzo nam tego brakuje. Kontaktu z uczniami. Na dodatek nie wiemy, kiedy się znów spotkamy – mówił w piątek przed południem Stanisław Sitarz, dyrektor Zespołu Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących w Biłgoraju. – Od siedmiu lat jestem dyrektorem, związany ze szkołą o wiele dłużej, bo trafiłem tu w 1983 roku jako uczeń. Nie przypominam sobie sytuacji, żeby nie można było się pożegnać z absolwentami. Nawet w zeszłym roku, kiedy były strajki, nauczyciele podeszli bardzo odpowiedzialnie i nie było u nas problemów z dopuszczeniem do matury. Co mogę powiedzieć o życzeniach i filmie? Jest to wzruszające, bo uczciwe. Z czystego serca.
W biłgorajskiej placówce, we wszystkich typach szkół uczy się 580 uczniów. Adresaci życzeń, absolwenci rocznik 2020 to 180 osób.
- Udział w akcji był dobrowolny. Poprosiłam nauczycieli, żeby wysłali mi swoje zdjęcia z życzeniami dla absolwentów. To, czy wybrali poduszkę w kształcie serca, zrobili gest „serduszka”, dorysowali serce na zdjęciu, było ich wyborem. Bardzo się ucieszyłam, że odzew był taki duży. Połączyłam wszystkie fotografie i dopisałam życzenia – mówi Anna Kraczowska, wicedyrektor Zespołu Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących w Biłgoraju, która stoi za pomysłem by zrobić uczniom, którzy kończą naukę w szkole niespodziankę. Coś podnoszącego na duchu. Zwłaszcza, że rozstanie z placówką z powodu pandemii jest nietypowe i trudne dla obu stron.
Pani wicedyrektor występuje również w filmie, który dla odchodzącego rocznika przygotowali młodsi koledzy i opowiada jak doszło do jego powstania: Z informacją o pomyśle zadzwoniła do mnie Aleksandra, uczennica II klasy liceum, która działa w szkolnym samorządzie. Pomagałam w dotarciu do wychowawców, ona miała kontakt z uczniami. Jeszcze w nocy z czwartku na piątek trwały prace przy zgrywaniu całości. Zależało nam, żeby film umieścić w sieci dokładnie w porze, kiedy normalnie byśmy się spotkali na mszy a potem w szkole na uroczystości. Film montował Piotr, uczeń III klasy technikum.
Każdy z uczestników projektu dostał cztery zdania do dokończenia. Na przykład „Myślę że nigdy nie zapomnę... „ czy „W moim sercu na zawsze zostanie...”. Udział był dobrowolny i różny w formie. Niektórzy nauczyciele zdecydowali się pokazać swoje zdjęcie z serduszkiem a tekst ich życzeń odczytała Aleksandra.
Po kilku godzinach obecności w sieci serduszkowe zdjęcie nauczycieli ma blisko pół tysiąca polubień, serduszek w komentarzach i pochwał drugie tyle. Film ma polubień dobrze ponad setkę.