Motocyklista nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i zaczął uciekać. Przed funkcjonariuszami schował się w krzakach. Teraz grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Do tej sytuacji doszło we wtorek około godziny 14.00 w Aleksandrowie. Wtedy to biłgorajscy policjanci chcieli zatrzymać motocyklistę do rutynowej kontroli. Kierowca nie posiadał tablic rejestracyjny. Dodatkowo przekroczył prędkość o 30 km. 22-latek na widok policji zaczął uciekać. Funkcjonariusze zaczęli go ścigać. Motocyklista jechał w stronę Józefowa, następnie wjechał na drogę szutrową i zostawił motocykl. Później ukrył się w krzakach, gdzie został zatrzymany przez policjantów. Pościg trwał kilka kilometrów. Kierowca był trzeźwy.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach wyszło na jaw, że 22-latek nie uprawnień do kierowania motocyklem. Dodatkowo jednoślad nie miał aktualnych badań technicznych oraz obowiązkowego ubezpieczania OC. Teraz mężczyzna stanie przed sądem, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.