Trzy firmy stanęły do przetargu na remont ponad 7-kilometrowego odcinka DK 74 pomiędzy Frampolem a Gorajcem. Każda z nich zaproponowała cenę o wiele wyższą niż zakładał kosztorys drogowców.
Najniższa oferta opiewała na blisko 63 mln zł, a najwyższa przekraczała 73 mln zł. Lubelski oddział GDDKiA przeznaczy na ten remont 53 mln zł. Wszyscy wykonawcy zaoferowali ukończenie prac w ciągu 26 miesięcy, a okres gwarancji i rękojmi określili na 84 miesiące.
– W tej chwili komisja przetargowa bada złożone oferty pod kątem merytorycznym i finansowym – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału GDDKiA. W tej sytuacji są dwa wyjścia – centrala w Warszawie dołoży pieniędzy lub lubelska dyrekcja anuluje przetarg i rozpisze nowy.
Przypomnijmy, że na odcinku od końca obwodnicy Frampola do początku planowego nowego przebiegu DK74 omijającego Gorajec, istniejąca droga zostanie gruntownie przebudowana. Po zakończeniu prac będzie miała parametry drogi klasy głównej przyspieszonej o szerokości 7 m i nawierzchni przystosowanej do ruchu 40-tonowyh ciężarówek.
Jezdnia DK74 zyska umocnione pobocza, a krzyżujące się z nią drogi publiczne i wewnętrzne również zostaną przebudowane. Dla obsługi ruchu lokalnego powstaną drogi zbiorcze, bezpieczeństwo użytkowników trasy wspomagać będą bariery ochronne i oświetlenie drogowe. Poprawione zostanie odwodnienie drogi.