Tylko w lipcu w województwie lubelskim z prowadzenia firm zrezygnowało 504 przedsiębiorców. Blisko 21 tys. miało zawieszoną działalność. Wielu z nim szyki popsuła epidemia. Ale są branże, które nie mają powodów do narzekania.
Najgorzej sytuację na rynku w lipcu oceniali właściciele firm z Podkarpacia (5,2 proc.), a najlepiej z Podlasia (3 proc.).
– O tym, że pandemia Covid-19 źle wpływa na prowadzoną przez nich działalność, w województwie lubelskim mówiło 3,3 proc. podmiotów gospodarczych. Ta liczba spada, bo w czerwcu było ich 3,5 proc., w maju 5,9 proc., a w kwietniu aż 9,2 proc. – wylicza Krzysztof Markowski, dyrektor Urzędu Statystycznego w Lublinie.
To zwykle firmy zajmujące się zakwaterowaniem i gastronomią. Ale nie tylko. Spać spokojnie nie mogą też przedsiębiorcy z wielu innych branż.
Największym problemem w przetwórstwie przemysłowym jest zmniejszenie liczby zamówień. O tym, że pandemia zagrozi stabilności obawiało się natomiast aż 19 proc. właścicieli firm budowlanych i 17 proc. usługodawców.
Problemem może być odpływ pracowników na kwarantannę lub nieobecność wynikająca z konieczności sprawowania opieki nad dziećmi. Branża budowlana spodziewa się też ograniczenia inwestycji aż o 27 proc. w porównaniu do sytuacji sprzed roku.
– To dane statystyczne – komentuje Błażej Bartecki z Bartecki Development, firmy zajmującej się budową mieszkań i lokali komercyjnych. – Ja kryzysu w branży nie dostrzegam. Być może przyjdzie jakieś załamanie, ale to na pewno nie teraz.
Epidemia nie wpłynęła nawet na ceny. Nie spadły, a wręcz przeciwnie poszybowały o ok. 30 proc. do góry. Trudno też znaleźć pracowników. Szukam posadzkarzy, murarzy, tynkarzy. Trudno o fachowców, bo wszyscy mają ręce pełne roboty – mówi.
Nadzieję na szybkie zwiększenie zysków raportują przedstawiciele handlu hurtowego.
– Zarówno hurtownie jak i sklepy funkcjonują coraz lepiej – zauważa dyrektor Markowski. – Nie jest to wprawdzie jeszcze stan taki sam jak przed pandemią, ale jest już znacznie lepiej niż np. w kwietniu.
W lipcu w woj. lubelskim zarejestrowano 1543 nowe przedsiębiorstwa. To o 6,5 proc. mniej niż miesiąc wcześniej. Z rejestru REGON wykreślono natomiast 504 firmy.
Ze statystyk wynika, że najgorszy klimat dla prywatnej przedsiębiorczości panuje w Zamościu. Najwięcej, bo 348 nowych firm w lipcu założono w Lublinie. Dla porównania: 52 w Chełmie i w Zamościu zaledwie 27, co stawia to miasto na trzeciej od końca pozycji tuż przed powiatami ryckim (23) i łęczyńskim (22).
W Zamościu wyrejestrowano natomiast 20 firm. To piąty, najwyższy wynik w skali województwa. Więcej było tylko w Lublinie (132), pow. puławskim (35), pow. lubelskim (31) i w pow. łukowskim (21).