Test "cierpliwości i opanowania"...!

Nie wiem -w jakim stopniu interesujemy się "historią praktyczną " , a nie" polityczną"?  System  obecnego i minionego kształcenia "szkolnego" , o zgrozo! przyjmuje jako" bazę" ten drugi kierunek, a nie ten "właściwy"... Dlaczego? Wyobraźmy sobie, że intryguje nas jedno pytanie-dlaczego władze II RP, wiedząc o nadchodzącym konflikcie zbrojnym  z wiadomym kierunkiem filozofii części społeczeństwa naszego zachodniego sąsiada, nie podjęły praktycznych działań, aby przynajmniej ograniczyć jego skutki. Odpowiedź na to pytanie znalazłem w zasobach pewnej biblioteki poza Polską...I na co tam natrafiłem?  Rok '39-ty okazał się być zbawienny dla finansów II RP , ponieważ uchronił państwo przed bankructwem. Budowa COP (Centralny Okręg Przemysłowy) była  zbyt ogromnym obciążeniem dla na nowo "wykreślonego" państwa na mapie Europy. To zdarzenie w sposób jednoznaczny uzmysłowiło mi  pewną zasadę - "jeśli chcę zrozumieć" skuteczność" , to muszę słuchać innych, 99% podpowiedzi ignorować , a ten 1% przybliży mnie do sukcesu"...Dokładnie takim prawem rządzą się współczesne giełdy... Utrzymujący się trend boczny, nie daje odpowiedzi w kwestii przyszłego kierunku rynku. Wenezuela, Chiny czy Ukraina , to tylko niewiele znaczące elementy "układanki". Dość duży , zaangażowany kapitał na rynku instrumentów pochodnych coś nam podpowiada, a co...? Wnikliwi czytelnicy tego bloga bez wątpienia wiedzą, jak należy się zachować w tym konkretnym momencie! Oby mądrość i przezorność były naszymi sprzymierzeńcami- czego Państwu i sobie życzę! R.W.