- Przy wejściu na teren firmy, a także w autobusach pracowniczych, dokonywany jest pomiar temperatury ciała. Cofnięte zostały przepustki dla pracowników firm zewnętrznych, wprowadziliśmy zakazy wstępu dla tych osób, które wykonywały wcześniej pracę w kopalniach, w których stwierdzono zakażenia - mówi o sytuacji w lubelskiej kopalni Artur Wasil, prezes spółki Lubelski Węgiel Bogdanka.
- Jak wygląda sytuacja w LW Bogdanka?
- LW Bogdanka znalazła się w czerwonej strefie, jak i cały powiat łęczyński. Sytuacja jest bardzo dynamiczna, w bezpośrednim otoczeniu kopalni i wśród załogi odnotowano wzrost liczby zakażonych koronawirusem.
Zgodnie z wewnętrznymi procedurami, izolacji podajemy również pracowników tzw. „drugiego kręgu”, czyli osoby, które przebywały w bezpośrednim kontakcie z osobą potencjalnie zakażoną. Widzieliśmy co dzieje się na Śląsku, wtedy wyciągnęliśmy wnioski, wyznaczyliśmy miejsca krytyczne, czyli te gdzie jest duże prawdopodobieństwo wystąpienia wirusa.
Na każdej zmianie jest dyspozytor. To osoba, której rola jest bardzo ważna w naszym systemie organizacji pracy. Główne zadanie takiej osoby to wydzielanie kręgów, zbieranie danych teleadresowych tak, aby w jak najszybciej mieć niezbędne dane i móc reagować.
- Na czym polegają działania profilaktyczne?
- Skorygowaliśmy rozkład czasu pracy pracowników dołowych zmniejszając liczbę osób transportowanych w wyciągach szybowych. Wprowadzona została obowiązkowa jednokierunkowa organizacja ruchu załogi w budynkach cechowni i kompleksach łaziennych.
Obowiązują dodatkowe restrykcje dotyczące wstępu na teren zakładu. Przy wejściu na teren firmy, a także w autobusach pracowniczych, dokonywany jest pomiar temperatury ciała. Cofnięte zostały przepustki dla pracowników firm zewnętrznych, wprowadziliśmy zakazy wstępu dla tych osób, które wykonywały wcześniej pracę w kopalniach, w których stwierdzono zakażenia.
Zarówno na powierzchni, jak i pod ziemią, wszyscy pracownicy poruszają się w maskach ochronnych, które wydawane są w maksymalnie bezpieczny sposób. Zbudowano kilkadziesiąt dodatkowych, podziemnych punktów mycia rąk oraz wprowadzono obowiązkową dezynfekcję m.in. urządzeń i sprzętów.
Dodatkowo wprowadzono liczne zakazy i ograniczenia, minimalizujące ryzyka zakażeń droga kropelkową, takie jak zakaz witania się poprzez podanie ręki, zakaz spożywania słonecznika i innych nasion, zakaz zażywania tabaki itp.
- Czy przewiduje pan lockdown w przypadku lawinowej liczby zakażeń?
- Trudno przewidywać co będzie dalej, mamy kilka scenariuszy działania. Koszarowanie załogi to ostateczność, należy pamiętać, że nie możemy zatrzymać kopalni z dnia na dzień.
- Czy górnicy mogą liczyć na postojowe w przypadku skierowania ich na przymusową kwarantannę lub lockdown?
- W przypadku konieczności odizolowania, która nie wiąże się z absencją kwarantanny czy zwolnienia lekarskiego, nasi pracownicy mogą skorzystać z postojowego. Postojowe w LWB zgodnie z wewnętrznymi dokumentami to 60 proc. wynagrodzenia urlopowego, a nie tylko wynagrodzenia zasadniczego jak przewiduje Kodeks Pracy.