O skoku burmistrza podczas długo oczekiwanego otwarcia wyremontowanego szkolnego basenu w Łęcznej rozpisują się już media w całej Polsce.
- Nie spodziewałem się, że mój skok wywoła taką aferę. Chciałem, żeby to było coś ciekawszego niż tradycyjne przecięcie wstęgi na otwarcie. Nie byłem jednak w tym pomyśle oryginalny. Wcześniej robili to już inni samorządowcy w obecności mieszkańców i nigdy nie spotkało się to z atakiem, wręcz przeciwnie było przyjmowane bardzo pozytywnie – tłumaczy Leszek Włodarski, burmistrz Łęcznej. – Mamy teraz do czynienia z burzą w szklance wody, jestem przekonany, że badania próbek wody nie wykażą niczego złego.
Wątpliwości co do czystości wody na pływalni pojawiły się po tym, gdy burmistrz wskoczył do niej w ubraniu. Nie oznacza to jednak, że woda jest zanieczyszczona. Sprawdzi to dopiero sanepid.
Jak informuje sanepid, wyniki badań mają być już w poniedziałek. Basen jest na razie zamknięty. - W czwartek w ramach kontroli wewnętrznej na zlecenie szkoły zostały pobrane próbki wody. Wyniki z laboratorium mają być w poniedziałek – mówi Elżbieta Piłka, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łęcznej. – Szkoła ma obowiązek przedstawić nam wyniki badań i na tej podstawie wydamy decyzję czy z obiektu można korzystać czy nie.
Dodaje, że zarządca obiektu czyli szkoła jest też zobowiązana do monitorowania stanu wody i prowadzenia kontroli wewnętrznych w ramach ustalonego z sanepidem harmonogramu - dwa razy w miesiącu. Następna kontrola ma być przeprowadzona w drugiej połowie sierpnia.
– Takie kontrole i tak byłyby prowadzone bez względu na mój skok do basenu, bo takie są przepisy – podkreśla burmistrz Włodarski. – W związku z aferą wokół tej sytuacji uznaliśmy jednak, że obiekt, do czasu wyników stanu wody powinien być zamknięty. Chcieliśmy uniknąć zarzutów, że dopuszczamy do korzystania z basenu w czasie badań wody.
Przez ostatnie 1,5 roku na basenie trwały prace remontowe. Wymieniono całą infrastrukturę doprowadzania i uzdatniania wody oraz instalacje energetyczne, sanitarne i wentylacyjne. Wymiany doczekała się także niecna basenowa, oświetlenie i glazura na ścianach. To był generalny i niezbędny remont mającego blisko 40 lat basenu w Łęcznej. Wyremontowany obiekt, co najmniej do końca wakacji, będzie udostępniany bezpłatnie.