Cel na ten sezon pozostał już tylko jeden – dzisiaj Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin rozpoczyna sportową kampanię, której celem jest zdobycie złotego medalu Mistrzostw Polski. Na drodze do upragnionego sukcesu stoi jednak drużyna BC Polkowice
Zielono-białe awansowały do finału play-off w bardzo dobrym stylu. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka były drugie po rundzie zasadniczej (najlepszy wynik jak do tej pory). Następnie, bez straty nawet jednego spotkania, pokonały beniaminka Energa Basket Ligi Kobiet – SKK Polonię Warszawa – a potem równie szybko uporały się z ustępującym mistrzem kraju – VBW Arką Gdynia.
Skuteczności nie można także odmówić polkowiczankom. Zespół prowadzony przez Karola Kowalewskiego był liderem po rundzie zasadniczej, a przez play-off przechodzi jak burza. Najpierw w trzech spotkaniach poradził sobie z CTL Zagłębiem Sosnowiec, a później odprawił z kwitkiem PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski.
Gra "Pomarańczowych" opiera się głównie na trzech zawodniczkach: dwóch wysokich – Stephanie Mavunga (MVP rundy zasadniczej) i Artemis Spanou oraz szybkiej rzucającej Erice Wheeler.
Przypomnijmy, że nowym mistrzem Polski zostanie ta drużyna, która wygra trzy potyczki. W sobotę i w niedzielę drużyny spotkają się na Dolnym Śląsku. Oba mecze rozpoczną się o godz. 18 i będą transmitowane na portalu YouTube na kanale Polskiego Związku Koszykówki.
Potem seria przeniesie się do lubelskiej hali Globus, gdzie 13 kwietnia odbędzie się mecz numer "trzy", a dzień później, jeśli będzie taka potrzeba, starcie numer "cztery". Nastąpiła korekta, jeśli chodzi o godzinę rozpoczęcia jednego z tych spotkań i teraz oba zaplanowane są na godz. 20.30.
Trzeba pamiętać, że równocześnie rozgrywane będą mecze o brązowy medal (do dwóch zwycięstw). W sobotę VBW Arka Gdynia podejmie PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski, a w przyszłym tygodniu ekipy spotkają się jeszcze na zachodzie Polski (12 kwietnia) i ewentualnie ponownie na Pomorzu (16 kwietnia).