Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. wz)
Dwóch na jedno miejsce. Wpłynęły oferty na konkurs na stanowisko szefa chełmskiej straży miejskiej. Wakat jest od końca lutego, gdy pożegnał się z nim Zbigniew Grochmal.
Obecny stan zatrudnienia w Straży Miejskiej w Chełmie to 18 etatów, wśród nich 2 osoby pracują na stanowiskach administracyjnych. Reszta na stanowiskach mundurowych.
Zarządzeniem prezydenta Miasta Chełm strażnicy pracują od poniedziałku do piątku w systemie dwuzmianowym, pierwsza zmiana od godziny 7.00 do 15.00 i druga zmiana od godziny 14.00 do 22.00. Od 1 czerwca 2020 roku, z uwagi na stan osobowy Straży Miejskiej, służba pełniona jest od poniedziałku do piątku z wyłączeniem sobót i niedziel.
Od końca lutego Straż Miejska w Chełmie nie ma szefa. Dotychczasowy, znany i lubiany Zbigniew Grochmal, odszedł ze służby. Warto dodać, że do 2015 roku był komendantem miejskim policji w Chełmie.
Mundurowe doświadczenie – i to w randze pułkowników z różnych służb: Policji, Straży Granicznej, Wojska Polskiego – mieli także jego poprzednicy: Marek Kołtun, Ryszard Bondyra, Jacek Krakowiak czy Tadeusz Ordyniec
Dwie oferty w rozpisanym konkursie wpłynęły jeszcze w połowie kwietnia. Urząd Miasta nie ogłosił jeszcze rozstrzygnięcia.
Zatrudnienie strażników odbywa się na podstawie umowy o pracę. Pierwsza umowa jest na czas określony do 12 miesięcy, a kolejna – na czas nieokreślony. Strażnicy są też pracownikami samorządowymi, więc nie dotyczą ich przywileje emerytalne, jakie posiadają inne służby mundurowe.
