W centrum Chełm na pl. Łuczkowskiego stanęła piata w kraju Budka Niepodległości. Można z niej dodzwonić się miedzy innymi do Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego czy Ignacego Paderewskiego i wysłuchać ich opowieści o tym, jak Polska wybijała się na niepodległość
Budka Niepodległości to autorski projekt Macieja Hanuska ze Świdnicy.
– Pierwszą tak zwaną nietelefoniczną budkę zbudowałem na zamówienie w mieście, w którym mieszkam – mówi Maciej Hanuska. – Kupiłem wtedy jedną z likwidowanych budek telefonicznych. Po odpowiedniej adaptacji, można było w niej słuchać wierszy lokalnej sceny poetyckiej. Sam pomysł zacząłem rozwijać i w tym celu zakupiłem już ponad 160 prawdziwych budek telefonicznych.
Budka Niepodległości kosztowała miasto 17 tys. zł. Można w niej wysłuchać także lokalnych historii przekazywanych przez związanych z Chełmem gen. Gustawa Orlicz Dreszera oraz Wiktora Ambroziewicza, legendarnego działacza niepodległościowego i dyrektora Gimnazjum im. Stefana Czarnieckiego. Można też wybrać jedno z proponowanych zdjęć archiwalnych i usłyszeć związaną z nim historię.
– Zachęcam wszystkich chełmian do korzystania z tego oryginalnego urządzenia – mówi Agata Fisz, prezydent Chełma. – To znakomita lekcja i frajda dla miłośników historii. Myślę też, że nasza budka wpisze się w krajobraz pl. Łuczkowskiego jako zwracający uwagę element małej architektury.
Tworząc budkę Hanusek wykorzystał archiwalne materiały przechowywane w Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku oraz Muzeum Ziemi Chełmskiej. Regionalne teksty przygotował wraz z chełmskim historykiem Zbigniewem Lubaszewskim.
Głosów bohaterom użyczyli aktorzy teatru Gardzienice. Sama budka jest urządzeniem mobilnym, a więc można ją czasowo przenosić na przykład do szkół.