Nie pomogły rękawiczki, maseczki i inne środki ostrożności. Janusz Cieszyński, były wiceminister zdrowia, obecny wiceprezydent Chełma, ma koronawirusa, i do 5 lutego lutego będzie przebywał w izolacji. A, że Cieszyński to najbliższy współpracownik Jakuba Banaszka. Prezydent miasta natychmiast wykonał test na obecność Covid-19.
– Już od kilku miesięcy wszyscy urzędnicy chodzą w maseczkach i dbają o dystans. Część już chorowała na Covid – zapewnił nas prezydencki gabinet.
Ale najwyraźniej pobyt w Chełmie nie posłużył zdrowiu byłego wiceministra zdrowia.
W czwartek poinformowano, że Janusz Cieszyński ma koronawirusa i do 5 lutego będzie przebywał na izolacji w domu. Wiceprezydent czuje się dobrze i lekko znosi zakażenie.
Ujemy wynik testu Cieszyńskiego wywołał zrozumiałe zaniepokojenie jego współpracowników, i to nie tylko w chełmskim urzędzie miasta, ale także w miejskiej ciepłowni, gdzie były wiceminister zdrowia jest przewodniczącym rady nadzorczej. Większość z jej członków poddała się testom.
Test na obecność koronawirusa wykonał także prezydent Jakub Banaszek, którego Cieszyński jest zastępcą i najbliższym współpracownikiem. Obaj panowie wielokrotnie podróżowali do Warszawy jednym autem, więc o zarażenie nietrudno.
Jak nas poinformowano w czwartek, test prezydenta Banaszka dał wynik ujemny. Zdrowa jest także Dorota Cieślik, druga zastępca prezydenta Chełma.