Przy ul. Lwowskiej 13 c. w biurze poselskim Beaty Mazurek (PiS) można się podpisywać pod petycja do premiera Donalda Tuska.
- Z niepokojem przyjęłam informację od przedstawicieli lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, że w planach inwestycyjnych na lata 2014-2020 nie będzie realizowana budowa obwodnicy Chełma - napisała pani poseł w liście do premiera dodając, że chełmianie sprzeciwiają się odłożeniu w czasie terminu budowy.
- Pytam o obwodnicę, między innymi w ramach zapytań poselskich już od kilku lat - mówi Beata Mazurek. - Stanowisko rządu w tej sprawie zmieniało się w zależności od tego, kto i kiedy mi odpowiadał. W 2008 r. czekano jedynie na wydanie decyzji środowiskowej i już miało być wydane pozwolenie na budowę. Rok później obwodnica została potraktowana, jako zadanie rezerwowe w ramach Programu budowy dróg krajowych na lata 2011-2015, do realizacji po roku 2013.
Z kolei w 2013 r. budowa została uzależniona od dostępnych środków finansowych w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej na lata 2014-2020.
Tematem niedawnego posiedzenia Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego w Urzędzie Wojewódzkim był stan infrastruktury drogowej na Lubelszczyźnie i planowane inwestycje. Wśród nich chełmskiej obwodnicy nie było. Ale do końca tego roku ma być wydana decyzja o oddziaływaniu planowanej obwodnicy na środowisko, co ostatecznie umożliwiłoby przystąpienie do budowy.