Chełmska podstrefa ekonomiczna to ponad sześć hektarów uzbrojonego terenu. Inwestycją tutaj są zainteresowane dwie firmy. Jeśli dogadają się z miastem, to do wzięcia pozostaną już tylko 2 ha
Dopóki firmy nie sfinalizują procedur związanych z zakupem działek Urząd Miasta nie chce zdradzić nawet tego, jakie branże reprezentują. Wiadomo jedynie, że chodzi o działalność produkcyjną w wybudowanych od podstaw zakładach, a jeden z inwestorów dysponuje zagranicznym kapitałem.
– Firma, która się do nas ostatnio zgłosiła już opracowuje koncepcję przemysłowego zagospodarowania działki – mówi Marcin Grel, zastępca dyrektora Wydziału Promocji i Współpracy z Zagranicą UM. – Interesuje ją teren o powierzchni 2-3 ha. Prowadzimy intensywne rozmowy. Wierzę, że zakończą się one sukcesem.
Urzędnicy pracują nad podziałem i wyceną działek dla dwóch inwestorów. Ich atutem jest chociażby to, że są znacznie tańsze od tych oferowanych w innych częściach kraju. Inwestorzy zostaną też zwolnieni z podatku od nieruchomości.
Grel ma nadzieję, że najlepszą reklama chełmskiej podstrefy ekonomicznej będą wyrastające z ziemi hale produkcyjne. Na innych inwestorów powinny podziałać jak magnes. Spodziewa się też, że wkrótce cała podstrefa w obecnym kształcie zostanie wyprzedana i zagospodarowana.
– Wtedy będziemy rozglądali się za kolejnymi odpowiednio uzbrojonymi terenami – zapowiada Grel. – Nie będzie to trudne gdyż miasto dysponuje jeszcze działkami, które można włączyć do naszej podstrefy.
Nowa fabryka mogłaby rozpocząć produkcję już w przyszłym roku. W rachubę wchodzi zatrudnienie kilkudziesięciu, a docelowo nawet 200 osób. Z kolei pierwszy z przedsiębiorców, który interesuje się działką, budowę swojego zakładu chce rozpocząć jeszcze w tym roku.
Były pola, będą fabryki
Chełmska podstrefa ekonomiczna powstała w marcu ubiegłego roku. Miasto przeznaczyło pod nią jeden z najlepiej uzbrojonych terenów komunalnych przy ul. Hutniczej. Stawką jest zabudowanie niezagospodarowanych jeszcze obszarów miasta. Automatycznie przełoży się to na dodatkowe wpływy do budżetu z tytułu podatków. Według wstępnych założeń w podstrefie może powstać 300 nowych miejsc pracy.