Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. archiwum)
Po puławskich i lubelskich, chełmscy przedsiębiorcy zostali całkowicie zwolnieni z tzw. "kapslowego", czyli opłaty za koncesje na sprzedaż alkoholu. Ulga dotyczy lokali, które serwują alkohol na miejscu. Wcześniej Rada Miasta podjęła decyzję o zwolnieniu z podatku od nieruchomości przedsiębiorców z branży fitness, zaś gastronomom przyznano 5 tys. zł bonifikaty
Jak zapewniają miejscy urzędnicy, ulgi dla właścicieli lokali gastronomicznych to kolejny element miejskiej strategii #STOPCOVID.
– Zwolnienie z opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych będzie stanowić ważne wsparcie dla przedsiębiorców z branży gastronomicznej. Ta grupa przedsiębiorców wskutek pandemii COVID-19 najbardziej ucierpiała z powodu ustanowionych ograniczeń w życiu społeczno-gospodarczym, które polegały w szczególności na konieczności zamknięcia lokali gastronomicznych – napisali w uzasadnieniu uchwały wnioskodawcy.
Czy zwolnienie restauratorów z tzw. kapslowego odbije się na kondycji miejskiego budżetu? – Nie będzie to znaczny spadek dochodów – dowodzą miejscy księgowi. – Wpływy ze wszystkich opłat za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych w 2021 r. oszacowaliśmy na kwotę 1.270.000 zł, tymczasem zezwolenia na alkohol w lokalach przyniosły by budżetowi Chełma 95.550 zł tj. 7,53% ogólnej sumy. Zwolnienia z opłat są istotnym działaniem podejmowanym przez miasto w ramach „strategii walki z COVID–19” co, poprzez realne wsparcie lokalnych przedsiębiorców przyczyni się także do utrzymania wielu miejsc pracy.
Na tym jednak nie koniec. W przypadku przedsiębiorców, którzy wnieśli opłatę za 2021 przed ustawowym terminem, Rada Miasta zgodziła się na przyznanie im zwrotu wpłaconej opłaty wniesionej jednorazowo.
