Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Jednym z zadań pilota będzie posadowienie maszyny głównymi kołami dokładnie w polu pomiędzy płachtami (Fot. Fot. Łukasz Puzio)
Na uczelnianym lotnisku w Depułtyczach Królewskich trwają zorganizowane już po raz 35 przez Aeroklub Polski Ogólnopolskie Zawody Samolotowe im. Zdzisława Dudzika.
Artykuł otwarty
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Tym razem ich gospodarzem jest Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa. To wyróżnienie dla chełmskiej uczelni za jej rolę w kształceniu kadr lotniczych. W rywalizacji uczestniczy Samolotowa Kadra Narodowa. Należy do niej m.in. Kamil Kliza, absolwent chełmskiej PWSZ, obecnie czynny pilot.
– Zawody rozpoczęły się wspólnym treningiem – mówi Łukasz Puzio, dyrektor Centrum Lotniczego PWSZ. – Teraz uczestników czekają trzy konkurencje polegające na precyzyjnym oblocie wyznaczonej trasy. Oceniana będzie także celność lądowań. W piątek zamglenie uniemożliwiło starty. W imprezie biorą udział także cztery nasze załogi z Dominikiem Dąbrowskim, członkiem Samolotowej Kadry Narodowej juniorów.
Zawody - jeśli pogoda pozwoli - zakończą się w niedzielę. Dziś natomiast brama lotniska zostanie otwarta dla wszystkich zainteresowanych sportami lotniczymi. Z myślą o nich organizatorzy przygotowali szereg atrakcji.
