Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Sprawcy trafili do aresztu. (archiwum)
W ręce policjantów wpadł drugi ze sprawców napadu na recepcjonistkę, do którego doszło w połowie miesiąca w hotelu przy ul. Kolejowej. Jeszcze dzisiaj 19-letni mężczyzna został doprowadzony do sądu, który podobnie jak w przypadku jego kompana umieści go w areszcie tymczasowym.
Na wolności pozostaje jeszcze trzeci z uczestników napadu. Uzbrojeni w nóż młodzi bandyci sterroryzowali recepcjonistkę. Obezwładniona kobieta wydała im swoje pieniądze, karty bankomatowi i dokumenty.
Zaalarmowani policjanci szybko ujęli jednego ze sprawców, 23-letniego mieszkańca Lublina. Przypominamy, że trójka młodych mężczyzn najpierw wynajęła wspólny pokój. Po pewnym czasie oddali jednak klucze twierdząc, że warunki im nie odpowiadają.
Przeszli do baru, zajęli miejsca przy stoliku i złożyli zamówienie. Następnie niespodziewanie w brutalny sposób zaatakowali pracownicę hotelu. Poza tym, że ją ograbili, splądrowali bar. Poszkodowani podliczyli wszystkie straty na ponad 1 tys. zł.
Zaalarmowani policjanci szybko ujęli jednego ze sprawców, 23-letniego mieszkańca Lublina. Przypominamy, że trójka młodych mężczyzn najpierw wynajęła wspólny pokój. Po pewnym czasie oddali jednak klucze twierdząc, że warunki im nie odpowiadają.
Przeszli do baru, zajęli miejsca przy stoliku i złożyli zamówienie. Następnie niespodziewanie w brutalny sposób zaatakowali pracownicę hotelu. Poza tym, że ją ograbili, splądrowali bar. Poszkodowani podliczyli wszystkie straty na ponad 1 tys. zł.
