Około 60 osób przyszło na casting do fabularyzowanego filmu dokumentalnego o mieście. Bohaterem obrazu ma być jedyne w swoim rodzaju osiedle Dyrekcja
– Chcemy wyprodukować około 40-minutowy film, czyli o średnim metrażu – mówi Grażyna Stankiewicz, która jest autorką scenariusza i reżyserem. Miasto współpracowało już z nią kilka lat temu, między innymi przy realizacji dokumentu o niemieckim obozie jenieckim „Stalag 319”. – Zamierzamy pokazać go już jesienią tego roku. Najbardziej zależy nam na udziale w produkcji samych mieszkańców. Dlatego cieszę się, że tak wielu chełmian stawiło się na casting.
Pani Grażynie szczególnie przypadła do gustu sympatyczna para uczniów z I chełmskiego ogólniaka, Aleksandra Wnuk i Marcin Kazaniecki. Oboje przyszli ubrani w stylu lat trzydziestych ubiegłego stulecia.
- Niedawno z grupą przyjaciół pracowaliśmy nad filmem również osadzonym w okresie międzywojennym, za który otrzymaliśmy wyróżnienie w ramach konkursu Centrowy – mówi Ola. – Uznałam, że skoro mam już odpowiedni strój, to dlaczego nie stanąć do castingu? Traktuję to jako fajną przygodę.
Z tego samego założenia wyszedł Marcin.
- Nie boję się kamery, ani fleszy aparatów fotograficznych – mówi Marcin. – W szkole prowadzę naszą edycję programu Mam talent oraz różnego rodzaju uroczystości i akademie. Nauczyłem się radzić sobie ze stresem.
Grażyna Stankiewicz z kilkudziesięciu kandydatów do poszczególnych ról będzie musiała wybrać niespełna 20 osób. Tymczasem czterodniowe zdjęcia do filmu mają się zacząć już 23 czerwca.
Na spotkanie połączone z castingiem Stankiewicz zaprosiła także osoby gotowe podzielić się swoja wiedzą i wspomnieniami na temat Dyrekcji. Zaapelowała także o udostępnienie wszelkich pamiątek związanych z tym osiedlem. Niektóre z nich mogą być wykorzystane jako filmowe rekwizyty.
Między innymi Danuta Gzik, na co dzień urzędnik chełmskiego magistratu, przyniosła album wypełniony zdjęciami i zapisanymi informacjami o Dyrekcji lat sześćdziesiątych XX wieku.
- Ten album pożyczyła mi koleżanka – mówi pani Danuta. – Uważam, że chociaż materiał nie odnosi się do budowy Dyrekcji i pierwszych lat jej funkcjonowania, to stanowi znakomite świadectwo bogatego życia społecznego, jakie toczyło się w tej dzielnicy.
Na spotkanie przyszedł także Radosław Stasiewicz, właściciel zabytkowego roweru. - Ten rower był bardzo popularny w latach międzywojennych – mówi Stasiewicz. - To pojazd transportowy i ma 4 m długości. Można było przewozić na przykład żywność, albo sprzedawać z niego lody. Z przyjemnością udostępnię go jako rekwizyt filmowy, a może nawet sam przejadę się nim przed kamerą?
Miasto na produkcję filmu przeznaczyło 10 tys. zł. Jego realizatorom udało się pozyskać dodatkowe środki.
Agata Fisz, prezydent Chełma podkreśla, że film, który ma powstać to sposób na przypomnienie budowy gigantycznego osiedla kolejowego, czyli jednej z największych inwestycji II RP. Jednocześnie ostateczny efekt ma się przełożyć na dodatkową promocję miasta.
Osiedle Dyrekcji Kolejowej
Osiedle we wschodniej części miasta. Stanowi część modernistycznej dzielnicy Nowe Miasto w Chełmie, założonej w dwudziestoleciu międzywojennym w związku z zamiarem przeniesienia z Radomia do Chełma Wschodniej Dyrekcji Okręgowej Kolei Państwowych.
Osiedle Dyrekcja obejmuje trzy kolonie mieszkalne wzniesione przez PKP w latach 1928-39 dla pracowników Wschodniej DOKP. Do wybuchu II wojny światowej wykończono okazały gmach Dyrekcji Kolei oraz 112 budynków mieszkalnych.
W 1971 r. decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków zespół urbanistyczny w granicach obejmujących osiedle Dyrekcja i tereny przylegające do al. Piłsudskiego został wpisany do rejestru zabytków. (oprac.)