Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Chełm

7 maja 2010 r.
19:21
Edytuj ten wpis

Lekarze go odesłali. Wzywali karetkę pod bramę szpitala

0 8 A A

Gdyby właściwa pomoc przyszła 10 minut później, dzisiaj załatwialibyśmy inne sprawy... – mówi syn pana Mieczysława, który choć trafił do szpitala nie został przyjęty. Sprzed bramy musiało go zabrać pogotowie ratunkowe.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Mieczysław Tomaszewski nagle źle się poczuł. Czuł ból i ucisk w klatce piersiowej. – Zawołałem szwagra i pojechaliśmy do szpitala. Nie wzywaliśmy pogotowia, bo doszedłem do wniosku, że sam szybciej dojadę. Jednak po przyjeździe zaczęły się problemy – opowiada syn Dariusz Tomaszewski, syn. – Jak tylko przyjechaliśmy na miejsce, okazało się, że nikt z oddziału nie kwapi się do pomocy. Mówiłem im, że to może być zawał. Ale chyba uraziłem czyjeś ambicje. Kazano mi wezwać pogotowie, które miało zabrać ojca do szpitala w Zamościu. Zdębiałem jak to usłyszałem – dodaje pan Dariusz, który z wykształcenia jest… ratownikiem medycznym.

Karetka pod szpital? Proszę bardzo

Dyspozytor pogotowia nie był zdziwiony, jak usłyszał, że karetka jest wzywana pod szpital. Po kilku minutach karetka podjechała. – Ojciec już nie miał siły sam wyjść z samochodu. Ratownicy wynieśli go na noszach do karetki. Okazało się jednak, że objawy zawału ustąpiły i ojciec został przekazany krasnostawskim lekarzom – mówi.
W szpitalu wykonano badania i podano leki. – Z EKG nie wynikało, że pacjent miał zawał – mówi Piotr Matej, dyrektor krasnostawskiego szpitala. Czy wyniki nie wskazywały na stan przedzawałowy? – Nie jestem lekarzem, nie mnie to oceniać. Sprawa będzie wyjaśniana.

Lekarz postąpił niewłaściwie

Dyrektor stwierdził, że postępowanie lekarza na oddziale ratunkowym było niewłaściwe. Syn pacjenta skarży się, że nikt nie chciał nawet sprawdzić, czy jego ojcu potrzebna jest pomoc. – To był błąd. Obowiązkiem lekarza jest sprawdzenie stanu pacjenta, zważywszy, że istniało podejrzenie poważnej choroby – dodaje dyrektor.

W takim razie co zawiniło? – Lekarka chciała pomóc pacjentowi. Jednak była zbyt nadgorliwa w swoim działaniu. Chodzi o to, że gdybyśmy przyjęli chorego na SOR; szpitalny oddział ratunkowy, a byłabyby potrzebna szybka hospitalizacja na oddziale kardiologicznym – którego nie mamy – musielibyśmy wzywać karetkę transportowa z Chełma, która mogłaby go zawieźć do Zamościa. Pogotowie ratunkowe mogłoby od razu tam pojechać – wyjaśnia Matej. – Jednak okazało się, że zagrożenia zawałem nie ma. Dopiero na naszym oddziale doszło do zawału. I wtedy została wezwana karetka z Chełma.

Kto kogo i kiedy wozi

Dlaczego karetka pogotowia nie może przewieźć pacjenta z jednego szpitala do drugiego, gdzie może być mu udzielona kompleksowa pomoc?

– Na takiej samej zasadzie, jak lekarz dyżurujący w szpitalu i zabezpieczający gotowość zespołu do wykonywania operacji nie może w tym samy czasie pojechać karetką do wypadku, który zdarzył się w terenie. System ratownictwa medycznego potocznie nazywany pogotowiem nie został zorganizowany na potrzeby szpitalne – podkreśla Marek Cydejko, dyrektor Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie. O co chodzi? – Zespoły ratownictwa medycznego zgodnie z wojewódzkim planem zabezpieczenia muszą zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i osobom w strefie publicznej określonego rejonu, a nie pacjentom szpitala. Pacjentom szpitala bezpieczeństwo zapewnia szpital. Ratownictwo medyczne skupia się na skracaniu czasu dojazdu specjalistycznego zespołu medycznego do zagrażającego życiu i zdrowiu zdarzenia. Następnie zabezpiecza pacjenta w trakcie przewożenia go do najbliższego szpitalnego oddziału ratunkowego. Szpitalny oddział ratunkowy inaczej niż zwykła izba przyjęć zapewnia pacjentowi niezbędne świadczenia medyczne w ramach własnego szpitala lub poprzez zagwarantowane podwykonawstwo.

Luźna karetka pozasytemowa

Jeżeli do takiego transportu dochodzi, realizują go zespoły pozasystemowe, które nie burzą organizacji ratownictwa medycznego oraz wojewódzkich planów zabezpieczenia.
Istnieje również zasada, że gdy w przypadku zdarzeń losowych czy dokładnie rozpoznanego przypadku przewozi się pacjenta do oddalonego specjalistycznego ośrodka medycznego, to miejsce pozostawionego rejonu operacyjnego zabezpiecza inny wprowadzany zespół lub kilka zespołów operujących w sąsiedztwie poprzez zbliżenie miejsc postojowych. – Decyzje takie zapadają w uzgodnieniu lub na polecenie wojewódzkiego koordynatora zespołów ratownictwa medycznego. Podsumowując: szpital realizuje swoje zadania własnymi siłami, a ratownictwo medyczne swoimi – wyjaśnia Cydejko. Szpital w Krasnymstawie nie ma umowy z chełmską Stacją Ratownictwa Medycznego na transport medyczny czy na przewożenie pacjentów do innych placówek. – Czasami jednak korzysta z naszej oferty tzw. luźnej karetki pozasystemowej – dodaje dyrektor.

Bo mi się należy

– Wszyscy są przyzwyczajeni do tego, że wszystkie "usługi” medyczne, których nie zabezpieczyli inni, są dostępne w pogotowiu i za darmo. Że pogotowie to przychodnia na kółkach i niewyczerpane zasoby służb do zadań szpitalnych – mówi Cydejko. – Te czasy już minęły. Wcześniej na powiat przypadało od 7 do 14 zespołów, które w połowie wykorzystywane były na potrzeby szpitalne. Teraz pogotowie ratunkowe posiada od 3 do 6 zespołów wyspecjalizowanych w ratownictwie medycznym, jeżdżących tylko do zdarzeń, w którym zagrożone jest życie w celu szybkiego przewiezienia do szpitalnego oddziału ratunkowego. Na to dostajemy pieniądze z budżetu w przeciwieństwie do szpitali finansowanych z NFZ.

Walka będzie trwać

– Nie odpuszczę. Będę chciał wyjaśnić całą sprawę do końca. Skieruję ją do rzecznika odpowiedzialności zawodowej lekarzy – zapewnia nas Dariusz Tomaszewski. – Mam nadzieję, że uchroni to innych pacjentów przed takimi działaniami lekarzy.

Czy szpital wyciągnie konsekwencje wobec lekarki? – Pozostawmy to w relacji między mną a lekarzem. Jako dyrektor to ja jestem odpowiedzialny za całą sytuacje – zaznacza Piotr Matej. – Zrobię wszystko, by podobne się nie powtarzały.

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty