W Sobiborze znowu pracują przewodnicy. Muzeum na razie finansuje Starosto Powiatowe we Włodawie.
Później za pieniądze z Ministerstwa Kultury ma je poprowadzić Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie.
Wiosną starosta otrzymał zapewnienie Ministerstwa Kultury o przejęciu Muzeum Byłego Hitlerowskiego Obozu Zagłady w Sobiborze na resortowy garnuszek. Później pojawiła się opcja przekazania go pod kuratelę Narodowego Centrum Kultury. Miało do tego dojść 1 czerwca. Nic z tego nie wyszło a Ministerstwo Kultury stwierdziło, że nie ma możliwości finansowania muzeum. Zirytowany starosta wysłał przewodników na bezpłatne urlopy. – Po zamknięciu placówki miałem telefony z Ministerstwa Spraw Zagranicznych – opowiada Holaczuk. – Tłumaczono, że w momencie, kiedy Polska obejmuje prezydencję w Unii nie wypada, by miejsce istotne dla historii nie przyjmowało turystów.
30 czerwca starostwo otrzymało z ministerstwa zapewnienia, że placówkę będzie prowadziła Polsko-Niemiecka Fundacja Pojednanie. – Jesteśmy gotowi do przejęcia i prowadzenia muzeum do momentu powołania nowej instytucji w Sobiborze. Czekamy na pieniądze z resortu kultury, z których opłacimy funkcjonowanie muzeum – potwierdza Dariusz Pawłoś, przewodniczący zarządu Fundacji Polsko–Niemieckie Pojednanie. – Podjęliśmy się tego zadania, by zachować dobry wizerunek Polski w Europie.