Choć pogoda w kratkę, nad Jeziorem Białym turystów nie brakuje. Rozleniwieni słońcem i odpoczynkiem, niektórzy tracą czujność i stają się ofiarami złodziei.
Wypoczywający w Okunince chełmianin stracił warty 550 zł i telefon komórkowy. Złodziej wykorzystał nieuwagę właściciela i panujący tłok. Z kolei mieszkaniec powiatu leżajskiego musiał pożegnać się z aparatem fotograficznym oraz swoim portfelem, w którym miał dokumenty i pieniądze. Jak powiedział policji łączna wartość strat wyniosła 270 złotych.
151 złotych stracił mieszkaniec Łukowa. Nad jeziorem złodziej ukradł mu saszetkę z kartą bankomatową, dokumentami i pieniędzmi.
Kradzieży do końca sezonu będzie zapewne jeszcze więcej, dlatego policja nie ustaje w apelach. – Wakacje to nie tylko okres wypoczynku, ale i również czas większej aktywności złodziei – przypomina podkom. Bożena Chomiczewska z włodawskiej policji.
– Pozostawione bez nadzoru na plaży, w sklepie, barze czy też przed domkiem letniskowym lub namiotem telefony komórkowe, torebki, portfele, dokumenty, odzież i sprzęt RTV najczęściej padają łupem złodziei. Nie pozostawiajmy wartościowych przedmiotów bez nadzoru, bo szybko można je stracić! Zanim pójdziemy na plażę lub zakupy sprawdźmy, czy drzwi i okna w samochodzie lub budynku są zamknięte.