14-latek, którego w ubiegłym tygodniu skatował 29-letni mężczyzna, czuje się już lepiej. Chłopiec nadal przebywa jednak w szpitalu.
14-latek z okolic Krasnegostawu został brutalnie pobity w ubiegłym tygodniu. Chłopiec jechał na rowerze, gdy zaatakował go 29–letni Grzegorz Cz., wracającego z weselnych poprawin. Bandyta skatował dziecko i ukradł mu telefon komórkowy.
W wyniku pobicia nastolatek doznał obrzęku mózgu i pęknięcia potylicy. W ciężkim stanie trafił do szpitala. Policja zatrzymała już sprawcę. Grzegorzowi Cz. grozi 12 lat więzienia.