Dni otwarte, spotkania dla rodziców i dzieci, a także gazetki wydawane specjalnie dla przedszkolaków.
Szkoły zaczynają walkę o kandydatów już od września. Niektóre z nich powołują nawet specjalne zespoły pracujące nad promocją i rekrutacją do klas pierwszych.
- Nasza szkoła zaprasza przedszkolaki na wszystkie ważne uroczystości i akademie. Czas wizyt urozmaicają też gry i zabawy. Pokazujemy im sale, w których będą się uczyć i poznajemy z przyszłymi nauczycielami - wylicza Dorota Mandzińska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2. - Przy zapisywaniu dzieci często deklarują z kim chcą siedzieć w jednej ławce.
Pedagogom z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 8 zależy na integracji rodziców, których pociechy będą wspólnie się uczyć. - Poznają się podczas lekcji otwartych i rodzinnych turniejów sportowych. Dla rodziców sześciolatków organizujemy również specjalne zebrania, na których tłumaczymy, jak przygotować dziecko do nauki w szkole - mówi Beata Kawalec, wicedyrektor placówki. - Myślę, że właśnie dzięki takim działaniom mamy już zapisanych do pierwszej klasy ponad trzydziestu uczniów.
Marzena Świąder, mama 7-letniej Oli, decyzję o wyborze szkoły dla córki podjęła właśnie po takim spotkaniu. - Najważniejsze, że mojemu dziecku spodobała się wychowawczyni. Okazało się też, że Ola może chodzić do klasy razem z koleżankami z osiedla. Wspólnie z ich matkami umówiłyśmy się, że będziemy na zmiany odprowadzać dziewczynki do szkoły. Gdybym nie skorzystała z dnia otwartego, miałabym obawy związane z początkiem nauki mojego dziecka. Teraz jestem spokojna.
Szkoła Podstawowa nr 11 opracowała nawet program dla przyszłych pierwszoklasistów pod hasłem "Do szkoły bez lęku”. - Chcemy, żeby dzieci już na samym początku poczuły się pewnie. Dlatego zapraszamy przedszkolaki razem z ich wychowawcami - mówi Iwona Ceret, dyrektor szkoły. - Poznają szkołę m.in. przyglądając się zajęciom dydaktycznym. To przynosi efekty. Od września w naszej szkole ruszą co najmniej trzy klasy.
Inne pomysły proponuje Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1. - Wydajemy specjalną gazetkę dla sześciolatków, która jest kolportowana w przedszkolach - mówi Grażyna Cetera, dyrektor placówki. W jej szkole ponad połowę uczniów stanowią dzieci spoza rejonu. - Jedenastego marca planujemy dzień otwarty dla przyszłych uczniów i ich rodziców. Dorośli spędzą czas w kawiarence, gdzie będą mogli swobodnie porozmawiać i poznać innych rodziców. Dzieciom zaproponujemy gry i zabawy, a także zwiedzanie szkoły.
Monika Mojsym