Biblioteki szkolne nie ograniczają się już tylko i wyłącznie do kupowania i wypożyczania książek.
- Chodziło nam o to, by biblioteki nie stały w miejscu, a rozwijały swoją działalność tak, jak uważają za stosowne - mówi Magdalena Szynal, dyrektor Biblioteki Pedagogicznej w Chełmie, koordynatorka i autorka programu edukacyjnego "Biblioteka jakości - jakością szkoły”. - To one wybierały obszary zmian, które chciały wprowadzać.
Pomysłów, by zachęcić do odwiedzania biblioteki jak największą liczbę uczniów było wiele. Dla małych placówek osiągnięciem był np. zakup komputera czy zaproszenie uczniów do zabawy w teatr. Większe pokusiły się o stworzenie Internetowego Centrum Informacji Multimedialnej. Zespół Szkół nr 4 w Krasnymstawie, który już taką pracownię ma, zainspirował młodzież do tworzenia blogów. Powstała strona informacyjna biblioteki. Podzielono bibliotekę na wypożyczalnię, czytelnię i salę multimedialną.
tu m.in. lekcje w ramach ścieżki czytelniczo-medialnej.
Uczniowie, którzy brali w nich udział, są zachwyceni. - Przygotowaliśmy np. dwie prezentacje - mówi Magda z trzeciej klasy gimnazjum. Pierwsza dotyczyła Konstytucji 3 maja, a druga historii książki i pisma.
Co jeszcze przyciąga uczniów z "siódemki” do biblioteki? - Możemy prezentować tu swoje wiersze czy tomiki poezji - dodaje Kasia. - A dzięki Internetowi mamy dostęp do katalogów innych bibliotek - dodaje.
Efekty tych zmian już są widoczne. - W ubiegłym roku naszą bibliotekę odwiedziło osiem tysięcy osób - wylicza Grela. - W tym z naszych usług skorzystało już 4,5 tysiąca czytelników.