Dwóch mieszkańców Włodawy ukradło wózek na zakupy a potem urządziło nim wyścig przez miasto. Ich zabawę przerwała policja. "Kierowcy" byli pod wpływem alkoholu.
Szybko wyjaśniło się, skąd wzięła się u nich ta ułańska fantazja. Okazało się, że 20-letni Marian P. i 30-letni Artur D. mieli po około 2 prom. alkoholu. Obaj są dobrze znani policji. Czy poza kradzieżą usłyszą też zarzut jazdy po pijanemu?