Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Chełm

9 lipca 2024 r.
16:17

Spowodował wypadek, w którym zginęły 4 osoby. Mirosław W. odsiedzi 8 lat za kratami

Autor: Zdjęcie autora KaNa
Mirosław W. był zawodowym kierowcą
Mirosław W. był zawodowym kierowcą (fot. Policja)

Po 3 latach od tragicznego zdarzenia sprawca katastrofy drogowej usłyszał wyrok. Sam jednak nie przyznawał się do winy, a o spowodowanym wypadku miał dowiedzieć się od kolegi.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Nie ma w zasadzie żadnej innej przyczyny tego wypadku niż brawura i nieprawidłowość w wykonaniu manewru wyprzedzania przez oskarżonego – mówiła sędzia Marta Śmiech, podczas odczytania wyroku w Sądzie Okręgowym w Lublinie.

Aby zrozumieć, jak do całego zdarzenia doszło, musimy się cofnąć do 2 sierpnia 2021 roku. Na krajowej 12 w miejscowości Lechówka panował wówczas duży ruch, a do tego padał deszcz i droga była śliska. Nie skłoniło to jednak Mirosława W., zawodowego kierowcy, do zdjęcia nogi z gazu. 62-letni wówczas mężczyzna prowadził ciężarówkę z 30-tonową naczepą. Jechał z Czułczyc do Bogdanki po węgiel. Spieszyło mu się, to był jego kolejny kurs na tej trasie w ciągu dnia.

Mężczyzna jechał szybko. W pewnym momencie, podczas wyprzedzania całej kolumny samochodów, zjechał na pas, którym z naprzeciwka nadjeżdżał samochód osobowy. Jego kierowca, żeby uniknąć czołowego zdarzenia, zjechał na prawą stronę jezdni, gdzie zderzył się z jadącym z naprzeciwka busem. Następnie obydwa pojazdy uderzyły w drzewo. 

- W realiach tej sprawy nie pozostawia żadnych wątpliwości, że tym swoim zachowaniem oskarżony zmusił jadącego prawidłowo do podjęcia takich manewrów obronnych, które doprowadziły w dalszej kolejności do tak tragicznego w skutkach zdarzenia – mówiła sędzia.

Nie wiedział o wypadku

Sam skazany nie pojawił się na ogłoszeniu wyroku. Jak od początku twierdził, nie wiedział o żadnym wypadku. Miał o nim usłyszeć dopiero wieczorem, od jednego z kierowców bazy, na której pracował. W związku z tym po katastrofie drogowej Mirosław W. nawet się nie zatrzymał.  Jak twierdził, po wyprzedzeniu samochodu nie widział za sobą kurzu, dymu, bo za ciężarówką w taką pogodę niewiele było widać.

62-latek odjechał z miejsca zdarzenia i w ciągu dnia wykonał jeszcze kilka podobnych kursów. Tym razem ruch jednak był kierowany na objazdy. Tymczasem na drodze w Lechówce rozgrywał się prawdziwy horror. Z busa o własnych siłach wysiadły zaledwie dwie osoby, resztę trzeba było wyciągać i udzielać im pilnej pomocy. Nie było to łatwe, ponieważ część pasażerów była zakleszczona w pojazdach. Na miejscu zginęły dwie osoby, a dwie kolejne zmarły w szpitalu. Siedem osób doznało natomiast poważnych obrażeń ciała, w tym m.in. złamań żeber, rozfragmentowania śledziony złamania twarzoczaszki.

Wina i kara

Mirosław W., został zatrzymany kilka dni później, nie przyznawał się jednak do winy. Sąd podczas odczytania wyroku nie miał jednak wątpliwości co do zarzucanego mu czynu. 

- Jedyną w zasadzie przyczyną tego zdarzenia drogowego była nieprawidłowość podjętego przez oskarżonego manewru wyprzedzania. Każdy wyprzedzający zobowiązany jest przed podjęciem manewru wyprzedzania upewnić się co do tego, czy może bezpiecznie wykonać ten manewr bez utrudnienia ruchu innym uczestnikom oraz co do tego, czy posiada wystarczające miejsce do wykonania takiego manewru – podkreślała sędzia, w której ocenie kara jest zasadna i potrzebna ze względu na społeczną szkodliwość czynu.

Mirosław W. w więzieniu odsiedzi karę 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna ma ponadto dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i nakaz wpłacenia po 10 tys. zł dla każdej osoby poszkodowanej, lub jej rodziny. Wyrok jest nieprawomocny.

(fot. Policja)
Ogłoszony po blisko 3 latach wyrok jest nieprawomocny
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

6 pojazdów ratowniczo-gaśniczych, 2 kwatermistrzowskie, cysterna, kontener logistyczno-transportowy a także zestaw oświetleniowy - przekazano nowy sprzęt jednostkom straży pożarnej z regionu.

Avia w ostatnim sparingu przed ligą przegrała aż 1:6

Avia Świdnik rozgromiona przez lidera Betclic II ligi

Nie tak ostatni sparing przed wznowieniem rozgrywek wyobrażali sobie kibice i piłkarze Avii Świdnik. Drużyna Wojciecha Szaconia wybrała się na bardzo trudny teren – do Grodziska Mazowieckiego, gdzie zmierzyła się z liderem II ligi. Niestety, rywale okazali się znacznie lepsi i rozbili żółto-niebieskich aż 6:1.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty