Chełmska prokuratura postawiła Mariuszowi S., trenerowi siatkówki zarzut molestowanie dwóch nieletnich zawodniczek. Mężczyzna dostał zakaz wykonywania zawodu. Nie przyznaje się do winy.
- Nie przyznał się, a treści jego wyjaśnień nie ujawniamy – mówi Beata Syk-Jankowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Prokuraturę zawiadomiła szkoła, do której uczęszczają nastolatki. Na zachowanie trenera poskarżyły się szkolnemu psychologowi.
Zeznania dziewczynek ocenił biegły. Uznał je za wiarygodne.