Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przy ul. Pancerniaków we Włodawie budują się domy socjalne. Cztery już stoją, dwa kolejne zostaną oddane w tym roku. Wprowadzi się do nich osiem rodzin.
– W każdym są po cztery mieszkania dla rodzin 4 lub 6-osobowych. Wszystkie zostały tak wykończone, żeby lokatorzy mogli się od razu wprowadzić. Mieszkania będą wyposażone m.in. w oświetlenie, zlew i prysznic i ogrzewanie podłogowe – mówi Jerzy Wrzesień, burmistrz Włodawy.
We Włodawie na lokale socjalne czeka blisko 80 rodzin. – Na budowę budynków socjalnych w tegorocznym budżecie zarezerwowano 736 tys. zł – dodaje burmistrz.
Mieszkania mają 32 i 42 mkw. powierzchni. Są ogrzewanie za pomocą pompy ciepła. Czynsz wynosi 2,7 zł za mkw.
Główne roboty budowlane już się zakończyły. Trwają ostatnie prace wykończeniowe.
– Lokatorzy wprowadzą się w grudniu, jeszcze przed świętami. O tym, kto zasiedli nowe mieszkania, zadecyduje komisja społeczna. Chcemy, aby domy socjalne były odskocznią dla ludzi, którzy chcą się wyrwać z biedy. Jedynym wymogiem będzie regularne opłacanie niskiego czynszu – dodaje burmistrz.
Na razie miasto nie planuje budowy kolejnych nowych domów socjalnych. – To nie znaczy, że zarzuciliśmy ten program. Wszystko zależy od finansów – mówi Wrzesień.
We Włodawie na lokale socjalne czeka blisko 80 rodzin. – Na budowę budynków socjalnych w tegorocznym budżecie zarezerwowano 736 tys. zł – dodaje burmistrz.
Mieszkania mają 32 i 42 mkw. powierzchni. Są ogrzewanie za pomocą pompy ciepła. Czynsz wynosi 2,7 zł za mkw.
Główne roboty budowlane już się zakończyły. Trwają ostatnie prace wykończeniowe.
– Lokatorzy wprowadzą się w grudniu, jeszcze przed świętami. O tym, kto zasiedli nowe mieszkania, zadecyduje komisja społeczna. Chcemy, aby domy socjalne były odskocznią dla ludzi, którzy chcą się wyrwać z biedy. Jedynym wymogiem będzie regularne opłacanie niskiego czynszu – dodaje burmistrz.
Na razie miasto nie planuje budowy kolejnych nowych domów socjalnych. – To nie znaczy, że zarzuciliśmy ten program. Wszystko zależy od finansów – mówi Wrzesień.
