Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Biskup polowy wojska polskiego gen. dyw. Tadeusz Płoski wbił symboliczny, ostatni gwóźdź w nowy most na Włodawce. Dzisiaj most został oficjalnie otwarty.
W uroczystościach, mimo przenikliwego zimna i deszczu, wzięło udział wielu mieszkańców i gości. Wśród tych ostatnich znaleźli się m.in. szef inżynierii wojskowej SG WP gen bryg. Janusz Lalka, szef wojewódzkiego sztabu wojskowego płk dypl. Roman Chojecki i dowódca 2 Mazowieckiej Brygady Saperów płk Waldemar Zakrzewski.
Obecność wojskowych oficjeli nie była przypadkowa. Most we Włodawie wybudowali bowiem żołnierze z Batalionu Drogowo-Mostowego. Dzięki temu koszt był znacznie mniejszy, a budowa trwała niespełna trzy miesiące.
W porównaniu ze starym, rozebranym w ubiegłym roku mostem, nowy stalowo-drewniany jest nieco dłuższy. I jak mówią mieszkańcy, którzy przeszli przez niego po raz pierwszy, prezentuje się znakomicie.
Obecność wojskowych oficjeli nie była przypadkowa. Most we Włodawie wybudowali bowiem żołnierze z Batalionu Drogowo-Mostowego. Dzięki temu koszt był znacznie mniejszy, a budowa trwała niespełna trzy miesiące.
W porównaniu ze starym, rozebranym w ubiegłym roku mostem, nowy stalowo-drewniany jest nieco dłuższy. I jak mówią mieszkańcy, którzy przeszli przez niego po raz pierwszy, prezentuje się znakomicie.
