Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
39-latek pobił swoją matkę, kiedy nie chciała dać mu pieniędzy na wódkę. Znęcał się nad kobietą już wcześniej. Mężczyzna został zatrzymany przez policję. Dziś stanie przed prokuratorem.
We wtorek na Komendę Policji we Włodawie zadzwoniła kobieta, która poprosiła o kontakt z dzielnicowym. Nie zdradziła szczegółów. Dzielnicowy pojechał osobiście do kobiety. Okazało się, że 72-latka ma ślady pobicia.
Kobieta przyznała, że sprawcą pobicia jest jej 39-letni syn. Mężczyzna wrócił do domu pijany i zażądał od matki pieniędzy na alkohol. Gdy kobieta odmówiła syn złapał ją za rękę i zaczął szarpać. Następnie wykręcił jej ręce i uderzył matkę w twarz. Groził, że ją zabije. Zastraszona kobieta oddała synowi 100 złotych. Podobna sytuacja już się zdarzyła.
Tego samego dnia policjanci zatrzymali 39-letniego Jana S. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Toczy się wobec niego postępowanie dotyczące znęcania się nad członkami rodziny. Dziś trafi do prokuratora z wnioskiem o zastosowanie najsurowszego środka w postaci tymczasowego aresztowania. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Kobieta przyznała, że sprawcą pobicia jest jej 39-letni syn. Mężczyzna wrócił do domu pijany i zażądał od matki pieniędzy na alkohol. Gdy kobieta odmówiła syn złapał ją za rękę i zaczął szarpać. Następnie wykręcił jej ręce i uderzył matkę w twarz. Groził, że ją zabije. Zastraszona kobieta oddała synowi 100 złotych. Podobna sytuacja już się zdarzyła.
Tego samego dnia policjanci zatrzymali 39-letniego Jana S. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Toczy się wobec niego postępowanie dotyczące znęcania się nad członkami rodziny. Dziś trafi do prokuratora z wnioskiem o zastosowanie najsurowszego środka w postaci tymczasowego aresztowania. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
