Na trzy tygodnie przed wyborami sprawdziliśmy, kogo chełmianie widzieliby w roli gospodarza miasta w następnej kadencji. Pomogli nam w tym studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, którzy na kilka dni wcielili się w rolę ankieterów.
Z osób które zdecydowały się na kogo będą głosowały, najwięcej osób popiera wspomnianego już Krzysztofa Grabczuka (Razem dla Chełma). Wyniki ankiety wskazują, że w ścisłej czołówce znalazłaby się także Agata Fisz (Postaw na Chełm) i Waldemar Kuśmierz (Prawo i Sprawiedliwość). Za nimi kolejno Ireneusz Wojtaszak (Liga Polskich Rodzin), Lucyna Kozaczuk (Samoobrona) i Józef Górny (Polskie Stronnictwo Ludowe).
Jak się okazuje, prawie jedna czwarta ankietowanych chełmian nie zamierza w wyborach brać udziału.
Zwraca uwagę fakt, że Grabczuk wygrywa w trzech okręgach wyborczych. Tylko w okręgu obejmującym osiedla: Cementowni, Górna i Dolna Dyrekcja, nasi ankieterzy uzyskali wynik remisowy. Grabczuk i Fisz zdobyli tutaj nieco ponad 35 proc. głosów. Z kolei w okręgu, w którym głosować będą mieszkańcy osiedli Działki i Kościuszki ani jeden głos nie padł na Górnego, Kozaczuk, Kuśmierza i Wojtaszaka. W tym okręgu Grabczuk zostałby prezydentem już po pierwszej turze wyborów. Podobnie w okręgu Śródmieście, Rejowiecka. W tym przypadku duże straty poniosła Agata Fisz, która przegrała nie tylko z Grabczukiem, ale także z Waldemarem Kuśmierzem.
(rys)
W jutrzejszym wydaniu Dziennika zaprezenetujemy reakcje kandydatów na wyniki naszej ankiety.