Problem kolejek w urzędzie pracy miały rozwiązać numerki. Od razu jednak znaleźli się "przedsiębiorczy”, którzy postanowili na nich zarobić.
- Znaleźliśmy sposób na jego ukrócenie - mówi Alicja Nawrocka, dyrektor PUP w Chełmie. - Rano dwie pracownice stoją przy automacie. Jedna wydaje numerki, a druga spisuje z dowodów nazwiska. To rozwiązuje sprawę.
Niestety, nie rozwiązuje problemu kolejek. - Byłem tutaj w ubiegłym tygodniu o szóstej rano. Wtedy już czekało około 200 osób, a numerków dziennie wydają 40 - mówi pan Mariusz. - Skoro jest takie bezrobocie, to może lepiej zatrudnić jeszcze parę osób w urzędzie pracy?
Dyrektor PUP zapewnia, że urzędniczki obsługują petentów najszybciej, jak można. - A gdy jest szczególnie dużo interesantów, to do obsługi oddelegowujemy kolejnych dwóch pracowników - mówi Nawrocka.
Pani Agnieszka, która jest z wykształcenia technikiem obsługi turystycznej, z obsługi w urzędzie pracy, też nie jest zadowolona. - Mnie urzędniczka poradziła, żebym się wyrejestrowała i szukała pracy na własną rękę. To jest sposób na bezrobocie? - pyta zdziwiona. Z kolei panu Krzysztofowi jedna z pracownic powiedziała, że ma źle wypisane świadectwo pracy i pracodawca powinien je poprawić. - Pracowałem w innym mieście. Dobrze, że nie pojechałem do firmy, bo tylko straciłbym czas i pieniądze. Okazało się, że druga urzędniczka przyjęła to samo świadectwo bez żadnych uwag - mówi mężczyzna.
A niezadowolonych może być więcej, m.in. w grupie osób zainteresowanych stażami, przygotowaniem zawodowym i tych, którzy chcą skorzystać z dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej. - Chciałam złożyć wniosek już w grudniu, ale w urzędzie mi to odradzili - mówi jedna z kobiet. - Podobno od nowego roku miała się zwiększyć kwota dotacji.
Tymczasem od stycznia urzędy pracy, także chełmski, wstrzymały rozpatrywanie tych wniosków. Powód? Brak podstawy prawnej. Urzędnicy czekają na wejście w życie nowej ustawy i opublikowanie aktów wykonawczych. Twierdzą, że być może już w lutym będzie można się o pieniądze ubiegać. Na razie jednak z rozkręcaniem własnego biznesu bezrobotni muszą poczekać.