Losy Zarządu Dróg Miejskich są przesądzone. Chełmscy radni uchwalili jego likwidację. Za opowiedziało się 15 radnych. Jedna osoba wstrzymała się od głosu, a kolejna w ogóle nie zagłosowała. Sześciu radnych nie wzięło udziału w sesji
– Wszyscy pracownicy ZDM z chwilą jego likwidacji automatycznie staną się pracownikami Urzędu Miasta, bądź podległych mu jednostek – mówiła podczas sesji Katarzyna Fik, zastępca dyrektora Departamentu Inwestycji i Rozwoju UM. Poinformowała też radnych, że na tamtą chwilę w zakładzie pracowały 32 osoby na 29,5 etatach. Niektóre z nich zostaną skierowane do pracy w podległej prezydentowi spółce, jaką jest Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych.
Proces likwidacji ZDM rozpocznie się 1 kwietnia, a zakończy z końcem lipca. Do tego czasu ma także zapaść decyzja w sprawie przyszłości zajmowanych przez tą firmę budynków i działki przy ul. Chełmońskiego. W rachubę wchodzi dzierżawa lub sprzedaż.
– Z danych ZDM wynika, że w 2017 roku zakład wynajmował część nieruchomości i zarobił na tym ponad 35 tys. zł – dodała Katarzyna Fik. – Wynajem całej nieruchomości w skali roku może dać przychód w wysokości około 104 tys. zł.
Alternatywą dla tego rozwiązania jest sprzedaż całego majątku, a przede wszystkim atrakcyjnej działki w mieście, w którym zaczyna brakować już terenów pod budownictwo wielorodzinne. W tym przypadku ewentualny przychód ze sprzedaży szacowany jest na 2,2 mln zł.