Na zakończenie smakowitego festiwalu, pojawi się także strawa dla ducha. Ukraińska formacja zagra 12 września na Placu po Farze. Fani etnicznej muzyki powinni się wybrać na "podwójny” występ kapeli. Wstęp na koncert jest bezpłatny.
Czego można się spodziewać po ich koncertach? Nietypowych rytmów, które trudno zaszufladkować w ścisłych ramach gatunkowych. Siedmioosobowy skład (Andrij Szadij, Julia Jaremczuk, Igor Sas, Oleksandr Gonczaruk, Andrij Czerkasom, Timur Gogitidze) wciąż udoskonala swoją muzykę. Do tej pory znani byli m.in. z etnicznych rytmów. – Dzięki łączeniu różnych form mogliśmy pojechać na jazzowy festiwal do Norwegii – mówi Elżbieta Jeż. – Jesteśmy na etapie przygotowania kolejnej płyty. Właściwie będę to dwa krążki wydane jeden po drugim. Mogę jedynie powiedzieć tyle, że ktoś, kto lubi nasze koncerty na pewno się nie rozczaruje – zdradza manager.
Dotychczas zespół wydal jedną płytę z muzyką etniczną. Atmasfera wyróżnia się na tle innych zespołów wprowadzeniem ciekawych instrumentów (m.in. bęben darabuka, mandolina, flet) oraz łączeniem języka starożytnego z językiem angielskim i ukraińskim.
Atmasfera zagości w Lublinie po raz trzeci. Pierwszy raz zagrali w lipcu 2009 roku w klubie Graffiti. Później zagrali na Jarmarku Jagiellońskim. Trzeci występ nie doszedł do skutku, grupa miała wystąpić na Nocy Kultury. – Cieszymy się, że znów możemy odwiedzić Lublin. Dobrze wspominamy poprzednie koncerty – mówi manager.