Miasta zapraszają na imprezy sylwestrowe na świeżym powietrzu. Wydadzą na to od 2 tys. zł (Krasnystaw) do 370 tys. zł (Lublin)
TU SIĘ POBAWIMY
• Hrubieszów. Impreza przed Hrubieszowskim Domem Kultury rozpocznie się o godz. 20. Odpowiednią muzykę zapewni dj. O północy burmistrz złoży mieszkańcom noworoczne życzenia. Będzie też pokaz fajerwerków.
• Janów Lubelski. Obok Janowskiego Ośrodka Kultury stanie scena, na której muzykę będzie odtwarzać dj. Będzie też pokaz sztucznych ogni. Impreza rozpocznie się o godz. 22 potrwa do 2 w nocy. Koszt – 2,5 tys. zł.
• Krasnystaw. Kosztem 2 tys. zł miasto organizuje dyskotekę z DJ połączoną z pokazem ogni sztucznych. Zabawa ruszy na placu przed ratuszem o 23.30 i zakończy się wraz z ostatnim imprezowiczem.
• Kraśnik. Scena stanie przy Centrum Kultury i Promocji. Od godz. 22 do 1 w nocy na żywo zagra lubelski zespół Goście. O północy będzie pokaz fajerwerków. Koszt imprezy – 12 tys. zł.
• Lublin. Impreza rozpocznie się o godz. 22 na pl. Litewskim. Zagrają Bracia, Teksasy i Budka Suflera. Będzie kosztować ok. 370 tys. złotych.
• Międzyrzec Podlaski. Od godz. 22 do 1 sportowy sylwester przy lodowisku na rynku (pl. Jana Pawła II), o północy pokaz fajerwerków, muzyka z głośników. Koszt fajerwerków: od 4 do 5 tys. zł. Uwaga! Impreza jest biletowana: cena 50 zł od osoby dorosłej, 30 zł od dziecka – w cenie biletów jest catering. Lodowisko będzie udostępnione przede wszystkim dzieciom.
• Puławy. Sylwester plenerowy na placu miejskim im. Chopina przed Urzędem Miasta. 22.30– 23.00 – dj-e z Lublina, 23.00 – lubelski zespół Backbeat, 24.00 – fajerwerki i życzenia od władz miasta, 01.00 – zakończenie. Koszt imprezy: ok. 33 tys. zł.
• Radzyń Podlaski. Od godz. 23 do 1 muzyka na dziedzińcu pałacowym, o północy fajerwerki. Koszt to 5,5 tys. zł (pozyskane od sponsorów).
TU ZABAWY NIE BĘDZIE
• Świdnik. – W żadnym planie budżetowym nie było wniosku o taką imprezę. Mieszkańcy miasta nigdy nie mieli takich oczekiwań – zapewnia Artur Soboń, sekretarz Świdnika.
• Zamość. Jeszcze rok temu był pokaz sztucznych ogni. W tym roku miasto z imprezy zrezygnowało. – Zostało nam zbyt mało pieniędzy – tłumaczy Paweł Czechalski z Urzędu Miasta w Zamościu. – Skoncentrowaliśmy się na letnich imprezach kulturalnych. Zwykle odbywają się w co tydzień, w tym roku było ich więcej – dodaje.
• Bełżyce, Biłgoraj, Bychawa, Chełm, Dęblin, Lubartów, Łęczna, Łuków, Opole Lubelskie, Tomaszów, Włodawa. Mieszkańcy tych miast również nie mogą liczyć na sylwestrowe szaleństwo na świeżym powietrzu zorganizowane przez lokalne samorządy. Powód prozaiczny – brak pieniędzy.