Swoje pięciolecie będzie w czwartek (30.04) w Centrum Kultury świętować lubelski kabaret PoMimochodem.
Potem zdobyła nagrodę podczas II Festiwalu Skeczu i Małych Form Teatralnych w Warszawie, II nagrodę na V Siedleckiej Nocy Kabaretowej i "Czarną Cegłę” - nagroda za najczarniejszy humor w kategorii Piosenki Debilnej podczas Festiwalu Wrocek 2005.
Najbardziej znane programy zespołu to "Program pierwszy”, "2 skecze stare, 4 nowe i 1 na bis”, "kłamsTVo” i "Merytorycznie żadny”. Dominuje w nich purnonsens, są też satyra obyczajowa i parodie.
PoMimochodem to pięcioro młodych ludzi - Urszula Bylica, Bartosz Dąbrowski, Marcin Snuzik, Piotr Szalak i Łukasz Tymoszuk - którzy, jak na kabareciarzy przystało, patrzą na siebie z przymrużeniem oka.
"Bartek Pomimochodem Dąbrowski - zwany przez wtajemniczonych "Prezesem” lub "Budyniem”. Nosi długi płaszcz i myśli, że dzięki temu wygląda poważnie. Ponadto stale powtarza, że ma "ładne ciałko”. Nie chcemy go wyprowadzać z błędu, bo stracilibyśmy miejsce na próby. Jego marzeniem jest posiadanie płyty Papa Dance.
Marcin Pomimochodem Snuzik - znany jako Snurek. Ma dziwną manię zdejmowania spodni. Słynny Dyrektor wykonujący piosenkę "Czarne oczy” w różnych wersjach. Marcin jest przekonany, że nadal rośnie. Jest kolekcjonerem łożysk samochodowych. Obecnie stara się, by jego pokaźna kolekcja owych dziwadeł trafiła do Księgi rekordów Guinnessa.
Łukasz Pomimochodem Tymoszuk - występujący pod pseudonimem A'mal lub Joszko Broda. Niezastąpiony akustyk, uwielbiający spędzać czas we wszelkiego rodzaju szafach i szafkach. Jego pasją jest gra na butelkach. W przyszłości chciałby zatańczyć tango z Violettą Villas i jej kotami.
Piotrek Pomimochodem Szalak - przez przyjaciół nazwany Siwym. Czasami, nie wiadomo czemu, każe nam się nazywać Królową. Doskonały śpiewak, fenomenalny znawca twórczości Jerzego Połomskiego. Skarbiec cennych i absurdalnych pomysłów na skecze. Jego największe marzenie to własna wytwórnia waty cukrowej.
Ula Pomimochodem Bylica - jedyny reprezentant płci pięknej w kabarecie. Z tego powodu nie obdarzona żadnym przezwiskiem. Nie chciałaby zdradzać zbyt wiele o sobie, ponieważ boi się zdradzać. Apeluje jednak do wszystkich, którzy mogliby jej pomóc w skontaktowaniu się z kimś, kto nauczy ją jazdy na sankach.”
W czwartek w ponaddwugodzinnym programie grupa zaprezentuje przegląd swoich najlepszych dokonań. Będzie okazja, aby przypomnieć sobie stare, niegrane już dziś skecze, oraz zapoznać się ze świeżymi pomysłami kabaretu.
Początek widowiska o godz. 19. Wstęp wolny. Adres: ul. Peowiaków 12.