W piątek, 5 stycznia, w Centrum Kultury (ul. Peowiaków 12) benefis najpopularniejszego lubelskiego autora powieści kryminalnych – Marcina Wrońskiego.
Debiutował w 1992 r. zbiorem opowiadań „Udo Pani Nocy”. W międzyczasie pisał skecze, uczył w szkole i redagował książki dla dzieci. Kryminałem zajął się z początkiem XXI wieku i już pierwszą powieścią („Morderstwo pod cenzurą”) odniósł ogólnopolski sukces. Dziś komisarza Zygę Maciejewskiego tropiącego przestępców w przedwojennym Lublinie zna prawie każdy miłośnik kryminałów.
Ostatnią część cyklu – „Pogrom w przyszły wtorek” – lubelski reżyser Łukasz Witt-Michałowski przeniósł w tym roku na teatralną scenę. Kinoteatr (obok części teatralnej była część filmowa wyreżyserowana przez Norberta Rudasia) wystawiany na dziedzińcu Lubelskiego Zamku był jednym z najważniejszych i najbardziej oryginalnych wydarzeń kulturalnych minionego roku. A autor wziętych kryminałów po raz kolejny pokazał, że równie dobrze jego pióro radzi sobie z dramatem.
W tym roku mija dokładnie 25 lat od chwili gdy pierwsze słowo autorstwa Wrońskiego ukazało się drukiem.
– Postanowiliśmy to uczcić – tłumaczy Łukasz Witt-Michałowski. – Nie będzie to spektakl, ale… wydarzenie ze specjalną oprawą artystyczną.
Witt-Michałowski tym razem przeniesie na scenę „muzyczno-wierszowany utwór”, pióra Marcina Nowaka, miejskiego radnego.
– Jeden z moich przyjaciół poprosił mnie żebym napisał tekst dla innego przyjaciela. Z radością podjąłem się tej próby – tłumaczy Marcin Nowak. – Generalnie czytam sporo kryminałów i obok Miłoszewskiego i Ćwirleja, Marcin Wroński jest moim ulubionym pisarzem tego gatunku. A prywatnie fajnym facetem i naszą lubelską marką – dodaje.
Benefis w piątek, 5 stycznia, o godz. 19 w Sali Widowiskowej Centrum Kultury. Na scenie pojawią się muzycy z Krakowa i Lublina, artyści z Warszawy i goście specjalni.
Wstęp wolny.