Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W spektaklu zobaczymy popis gry aktorskiej Włodzimierza Wiszniewskiego (MATERIAŁY ORGANIZATORA)
Od piątku (11.11) do niedzieli (13.11) w Teatrze Osterwy świetna komedia Michała Bałuckiego.
Michał Bałucki napisał komedię o lokalnym kacyku, któremu wydaje się, że rządzi Pipidówką. To burmistrz Grzmotnicki, którego gra lubiany i popularny aktor Włodzimierz Wiszniewski. Grzmotnickiemu tylko wydaje się, że trzęsie zapyziałą dziurą. Pipidówką trzęsie doktorowa Aurelia Filatyńska, którą gra Grażyna Jakubecka.
W sprawie trzęsienia dogadała się z doktorową Dmuchalską (Anna Torończyk) i we dwie trzęsą i burmistrzem, i miasteczkiem. Wpadają na pomysł, żeby zaprosić do Pipidówki samego prezydenta i w tym celu namawiają burmistrza, żeby w Pipidówce zbudował Sukiennice. Większe niż w Krakowie. Zaczyna się komedia, w której na scenie groteskowo odbija się Lublin.
Spektakl powstał w oparciu o kilka tekstów Michała Bałuckiego: komedii „Niewolnice z Pipidówki”, powieści „Pan burmistrz z Pipidówki” i opowiadań „Karykatury” oraz „Natręci”. Bilety w cenie 15–35 zł.
W sprawie trzęsienia dogadała się z doktorową Dmuchalską (Anna Torończyk) i we dwie trzęsą i burmistrzem, i miasteczkiem. Wpadają na pomysł, żeby zaprosić do Pipidówki samego prezydenta i w tym celu namawiają burmistrza, żeby w Pipidówce zbudował Sukiennice. Większe niż w Krakowie. Zaczyna się komedia, w której na scenie groteskowo odbija się Lublin.
Spektakl powstał w oparciu o kilka tekstów Michała Bałuckiego: komedii „Niewolnice z Pipidówki”, powieści „Pan burmistrz z Pipidówki” i opowiadań „Karykatury” oraz „Natręci”. Bilety w cenie 15–35 zł.
