Oryginalny, nowoczesny, zaskakujący, dowcipny – takim twórcą jest Ślązak Adam Romaniuk. 13 listopada otwarcie jego wystawy w Lublinie.
Techniki wykorzystywane przez Romaniuka wielu wciąż kojarzą się z poligraficzną reprodukcyjnością i reklamową płytkością. Ale jego prace dalekie są od tego. To sztuka graficzna pełną gębą.
Grafiki Romaniuka to wyrafinowany świat formy i treści, spójny ideowo i autonomiczny estetycznie, intrygujący koncepcjami i sposobem ich realizacji. To dzieła naznaczone imponującymi kompetencjami warsztatowymi i nieskrępowaną wolą eksperymentu.
Śląskiego artystę interesuje przede wszystkim człowiek. Przy czym autor przedstawia ludzi bardzo niebanalnie. To humanoidalne postacie – jednobarwne plamy o geometrycznych albo organicznych zarysach, gdzieniegdzie prześwietlone, przypominające kształty ludzkie.
Ten w dużym stopniu abstrakcyjny język przydaje grafikom tajemniczości, ale też – paradoksalnie – wcale nie umniejsza ich wymowności. Posługując się graficznymi skrótami, drobnymi znakami plastycznymi, wpisanymi w sylwetki artysta animuje je do rozmowy, kłótni, zdziwienia, zabawy i cierpienia.
Te stany są pokazane bardzo wyraziście i sugestywnie. Postaci – choć z grubsza wyglądające jak wycięte z kartonu – dzięki precyzyjnym, wyrafinowanym szczegółom wręcz kipią emocjami i rozmaitymi, zniuansowanymi uczuciami. Prace Romaniuka po prostu tętnią życiem.
Kilkanaście takich dzieł będzie można zobaczyć na wystawie w lubelskiej Galerii "Pod Podłogą”. Wernisaż zaplanowano na piątek na godz. 17. Adres: ul. Krakowskie Przedmieście 62.