Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Trzy wystawy przygotowano z okazji setnej rocznicy urodzin Edwarda Hartwiga. Jedną już można oglądać. Otwarcie kolejnych 7.09 i 8.09.
Najsławniejszy lubelski fotografik urodził się 6 września 1909 roku w Moskwie.
Jednak na wiele lat związał się z naszym miastem. Tu prowadził zakład fotograficzny. Utrwalił Lublin na oryginalnych impresjonistycznych zdjęciach pejzażowych. Nimi właśnie zasłynął i one są kanonem Hartwigowej twórczości.
Na stulecie urodzin Hartwiga mamy możliwość poznać go z innej strony. Nie tak doniosłej artystycznie. Ale równie ciekawej. Na placu Litewskim od piątku czynna jest wystawa "Lublinianie w obiektywie Hartwigów” (fotografował też ojciec Edwarda).
To rzadka okazja do obejrzenia zdjęć z albumów familijnych w przestrzeni publicznej. Fotografiom towarzyszą interesujące wspomnienia, w których losy rodzinne splatają się z historią miasta i kraju.
Jeszcze bardziej wyjątkowa ekspozycja – zatytułowana "Modelki Hartwiga” – zostanie otwarta w poniedziałek w Galerii Fotografii Prospero. Zaprezentowane zostaną na niej odbitki ze szklanych negatywów znalezionych pięć lat temu w domu przy ulicy Glinianej, w którym kiedyś mieszkali Hartwigowie.
Na zdjęciach są tajemnicze kobiety, prawdopodobnie aktorki Teatru im. Osterwy, pozujące w scenicznych strojach.
Te fotografie, w większości dotychczas nie prezentowane publicznie, wraz z portretami najbliższych sercu artysty kobiet, będzie można oglądać w Prospero od godz. 18.30, na która zaplanowano wernisaż. Adres: Krakowskie Przedmieście 52.
Trzecia wystawa zostanie otwarta we wtorek w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej przy ul. Narutowicza 4. Została zatytułowana "W hołdzie Hartwigowi”, a będzie zawierać zdjęcia wykonane przez zawodowców i amatorów, w różny sposób nawiązujące do życia i twórczości klasyka.
Wernisaż zaplanowano na godz. 18.
Jednak na wiele lat związał się z naszym miastem. Tu prowadził zakład fotograficzny. Utrwalił Lublin na oryginalnych impresjonistycznych zdjęciach pejzażowych. Nimi właśnie zasłynął i one są kanonem Hartwigowej twórczości.
Na stulecie urodzin Hartwiga mamy możliwość poznać go z innej strony. Nie tak doniosłej artystycznie. Ale równie ciekawej. Na placu Litewskim od piątku czynna jest wystawa "Lublinianie w obiektywie Hartwigów” (fotografował też ojciec Edwarda).
To rzadka okazja do obejrzenia zdjęć z albumów familijnych w przestrzeni publicznej. Fotografiom towarzyszą interesujące wspomnienia, w których losy rodzinne splatają się z historią miasta i kraju.
Jeszcze bardziej wyjątkowa ekspozycja – zatytułowana "Modelki Hartwiga” – zostanie otwarta w poniedziałek w Galerii Fotografii Prospero. Zaprezentowane zostaną na niej odbitki ze szklanych negatywów znalezionych pięć lat temu w domu przy ulicy Glinianej, w którym kiedyś mieszkali Hartwigowie.
Na zdjęciach są tajemnicze kobiety, prawdopodobnie aktorki Teatru im. Osterwy, pozujące w scenicznych strojach.
Te fotografie, w większości dotychczas nie prezentowane publicznie, wraz z portretami najbliższych sercu artysty kobiet, będzie można oglądać w Prospero od godz. 18.30, na która zaplanowano wernisaż. Adres: Krakowskie Przedmieście 52.
Trzecia wystawa zostanie otwarta we wtorek w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej przy ul. Narutowicza 4. Została zatytułowana "W hołdzie Hartwigowi”, a będzie zawierać zdjęcia wykonane przez zawodowców i amatorów, w różny sposób nawiązujące do życia i twórczości klasyka.
Wernisaż zaplanowano na godz. 18.
