W piątek (21 stycznia) o godz. 18.00 w Galerii Białej Centrum Kultury w Lublinie (ul. Narutowicza 32) otwarta zostanie wystawa prac Karoliny Komorowskiej pt. "Buble”.
A jednak są to przecież rzeczy, do których czuje się jakiś sentyment i które są pamiątkami świata odchodzącego w niepamięć. To przedmioty skrzypiące, albo takie co denerwują wyszczerbionym brzegiem czy dekoracją w dzisiejszych czasach śmieszną, to buble, ale czujemy do nich jakiś sentyment, przypominają nam to co minęło dawno, albo przed chwilą.
Resztka jedzenia zostawiona na talerzu, jakiś element świadczący o tym, że był on używany nadają tym przedmiotom wymiar egzystencji, bycia, niezbędności w życiu człowieka, ale też wspomnień smaku czy wspólnoty przy stole.
Karolina Komorowska prowokuje do tego aby przypomnieć sobie o osobach, które odcisnęły na nich swoją obecność. Zabrudzenia po jedzeniu, pęknięcia, i wyszczerbienia burzą wyidealizowany porządek zgrabnie ustawionej zastawy. A ta często pochodzi jeszcze z czasów PRL i nasuwa wspomnienia tamtych spotkań, tamtego jedzenia, estetyki stołówkowej.
Interesują ją przedmioty, które noszą ślad swoistych linii papilarnych, znaków powstałych na skutek długiego używania. Przepalona deska do prasowania, zabrudzony tapczan czy sfatygowana poduszka – wszystko to odsyła do osób korzystających z tych przedmiotów.
Na wystawie zobaczymy ponad 40 obrazów malowanych akrylem w skali1:1. Czynna będzie do 16 lutego.