Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Bar przy ul. Kowalskiej z miejsca konsumpcji staje się miejscem konsumpcji i sztuki. W środę, 20 stycznia, o godz. 17 wernisaż cyklu fotografii
Wewnątrz baru „Piotruś Pan” zostanie zaprezentowana seria portretów współczesnych lublinian. Autorką zdjęć jest Ulrike Grossarth, która zrobiła je w ramach akcji „Lubliners / Ludzie Lublina” we wrześniu zeszłego roku – informują organizatorzy.
Grossarth tworząca od kilku lat prace inspirowane naszym miastem uwieczniła gości „SYMBOL gotowe/sklep” pozujących ze stworzonym przez nią znakiem X nawiązującym do szyldów przedwojennych zakładów krawieckich sfotografowanych przez Stefana Kiełsznię.
– Znak X przedstawia pomalowane bele ubrań, ułożone ukośnie jedna na drugą na kształt krzyża, co nasuwa skojarzenie z dekoracją. Są one przywołaniem ciał abstrakcyjnych. Zrekonstruowałam je w kolorach z lat 30. XX w. według badań, które przeprowadziłam w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Gdy ktoś „nosi” X, łączy się z minionym zjawiskiem. Ów moment tworzy nową definicję braku przedmiotu w obecności sytuacji żywej – tłumaczy Ulrike Grossarth.
Artystka pochodzi z Oberhausen w Niemczech. Współpracowała z Akademią Sztuk Pięknych w Dreźnie. Łączy performance, sztukę instalacji i wideo.
Zdjęcia Grossarth będą wisiały w barze „Piotruś Pan” przy ul. Kowalskiej 11 najprawdopodobniej do maja. Wernisaż 20 stycznia od godz. 17. Wstęp wolny.
