Jest nowy kierownik oddziału KRUS w Białej Podlaskiej. Związany z PSL Marek Kupraniuk został powołany bez konkursu.
Wcześniej, w kwietniu stanowisko stracił Marek Uściński (PSL), radny powiatu bialskiego. Powód? Szef lubelskiego KRUS, Mateusz Winiarski (Trzecia Droga) tłumaczył, że stracił zaufanie do niego. Tak wynikało z pisma, które skierował do rady powiatu. Kierownik miał „niewłaściwie nadzorować pracę zespołu”.
A „podczas kontroli wykazano liczne zaniedbania i uchybienia” - stwierdził dyrektor z Lublina, ale nie podał o co dokładnie chodzi. Dodał jedynie, że w bialskiej jednostce nie ma możliwości zatrudnienia Uścińskiego na innym stanowisku. – Z pisma nic nie wynika, są w nim ogólniki. Z panem dyrektorem osobiście nie rozmawiałem, nie znam go. Ale po kilkunastu dniach utracił do mnie zaufanie – mówił na jednej z sesji Uściński. – Tymczasem nasza placówka w rankingach kwartalnych w ubiegłym roku była najlepsza w województwie, dlatego dziwię się skąd takie uzasadnienie- przyznał.
Na nasze zapytanie o dokładnie powody odwołania kierownika, szef lubelskiego KRUS odpowiedział, że ich nie poda, bo „to wykracza poza zakres określony w ustawie o dostępie do informacji publicznej”.
Tymczasem, 20 czerwca na to stanowisko Winiarski powołał szefa miejskich struktur PSL w Białej Podlaskiej, Marka Kuprianiuka. Konkursu nie było. - Dziękuję za zaufanie (…) Nie zawiodę- deklaruje w mediach społecznościowych nowy kierownik placówki. W przeszłości stał na czele referatu gospodarki nieruchomościami w bialskim ratuszu.